Francuzi ruszyli do wyborów. Macron walczy o większość w parlamencie

Francuscy wyborcy oddają w niedzielę swoje głosy w pierwszej z dwóch tur, które zadecydują o tym, czy prezydent Emmanuel Macron uzyska większość w parlamencie, czy też zostanie pozbawiony poparcia niezbędnego do realizacji swojego programu reform.

Publikacja: 12.06.2022 13:18

Francuzi ruszyli do wyborów. Macron walczy o większość w parlamencie

Foto: AFP

Niecałe dwa miesiące po reelekcji, prezydent Macron mierzy się z kolejnym wyzwaniem ze strony zjednoczonego bloku lewicowego, który według sondaży może pozbawić prezydenta większości w parlamencie.

Rządzący spodziewają się, że w niedzielnej pierwszej turze koalicja Macrona - "Ensemble" - osiągnie stosunkowo słaby wynik, a rekordowa liczba wyborców wstrzyma się od głosu. Koalicja Jean-Luc Melenchona ma nadzieję wykorzystać gniew związany z rosnącymi kosztami życia.

- Głosowałem za nadzieją... a nie za naszym obecnym prezydentem - powiedział 71-letni Michel Giboz po oddaniu głosu na blok NUPES Melechona.

Ivan Warren, który głosował na Macrona w wyborach prezydenckich, chce, aby zdobył on większość. - Ważne jest dla mnie, abyśmy mieli silny rząd, który pozwoli nam reprezentować Francję w jak najbardziej efektywny sposób - powiedział 56-letni informatyk.

Czytaj więcej

Francja: Nie jesteśmy skłonni do ustępstw wobec Rosji

Zagrożona jest zdolność Macrona do wprowadzenia swojego programu reform, w tym reformy emerytalnej, która według niego jest niezbędna do uzdrowienia finansów publicznych. Lewicowi przeciwnicy dążą do obniżenia wieku emerytalnego.

- Spodziewamy się trudnej pierwszej tury. Wyborcy będą chcieli wysłać sygnał" - powiedziało agencji Reutera źródło we francuskim rządzie. - Liczymy na to, że druga tura pokaże, że program Melenchona to fantazja - dodał informator.

Frekwencja wyborcza we Francji kontynentalnej (z wyłączeniem terytoriów zamorskich) na godzinę 10 wyniosła 18,4 proc., co stanowi najniższą frekwencję w pierwszej turze wyborów parlamentarnych od co najmniej 20 lat, według danych ministerstwa spraw wewnętrznych, choć w ostatnich wyborach na tym etapie wyniosła ona tylko 19,2 proc..

Niecałe dwa miesiące po reelekcji, prezydent Macron mierzy się z kolejnym wyzwaniem ze strony zjednoczonego bloku lewicowego, który według sondaży może pozbawić prezydenta większości w parlamencie.

Rządzący spodziewają się, że w niedzielnej pierwszej turze koalicja Macrona - "Ensemble" - osiągnie stosunkowo słaby wynik, a rekordowa liczba wyborców wstrzyma się od głosu. Koalicja Jean-Luc Melenchona ma nadzieję wykorzystać gniew związany z rosnącymi kosztami życia.

Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala