Schetyna był pytany o perspektywę powołania komisji śledczej ds. inwigilacji Pegasusem w obecnym Sejmie. Złożenie wniosku o powołanie takiej komisji, która zajęłaby się stosowaniem podsłuchów przez służby po 2005 roku zapowiedział Paweł Kukiz, który wciąż jednak takiego wniosku nie złożył.
Czytaj więcej
PO chce zgłosić bliźniaczy wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ws. Pegasusa do tego, który zapowiada Paweł Kukiz.
- Złożył bardzo twardą deklarację na początku, zaczął zbierać podpisy, potem zaczął układać skład tej komisji, jej szefostwo - zauważył Schetyna.
Były przewodniczący PO był pytany, czy Koalicja Obywatelska byłaby gotowa zadeklarować publicznie - czego domaga się Kukiz - że ten zostanie przewodniczącym takiej komisji śledczej.
- Jeśli zadeklarujemy, że Kukiz będzie przewodniczącym, to chciałbym wiedzieć, jakie będą jego kolejne oczekiwania. Niech złoży ten wniosek. Ten wniosek i tak może być włożony do zamrażarki sejmowej przez marszałek Elżbietę Witek. PiS zrobi wszystko, aby nie było tej komisji. Jest pytanie, czy będzie traktował Pawła Kukiza jak użytecznego idiotę i będzie nim manipulował, czy będzie go traktował poważnie, czy Paweł Kukiz będzie partnerem politycznym w tej sprawie dla opozycji i dla tych ludzi przyzwoitych w PiS-ie, którzy chcą wyjaśnić tę sprawę - mówił Schetyna.