Kołodziejczak odniósł się do ustaleń Citizen Lab, które wskazują, że na liście inwigilowanych Pegasusem w Polsce znalazły się kolejne dwie osoby. - jedną z nich jest właśnie Kołodziejczak, szef zdystansowanej wobec rządu PiS AgroUnii. Citizen Lab ustaliło, że telefon Kołodziejczaka został kilkakrotnie zhakowany w maju 2019 roku, kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi. Był to czas, gdy Kołodziejczak zaczął mówić o przekształceniu tego ruchu społeczno-politycznego w partię.
Czytaj więcej
Każdy w Polsce może być podsłuchiwany. Szpiegowanie weszło na nowe obszary – uważa Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.
- To jest niesamowite, że telefon człowieka, wobec którego nie było żadnych zarzutów, podejrzeń, jest inwigilowany - mówił w rozmowie z Michałem Kolanko Kołodziejczak.
- Ja powiem to teraz po raz pierwszy. Mam dodatkowy raport przysłany z Citizen Lab. Okazuje się, że to nie było tylko włamanie się do telefonu, była też kradzież danych - dodał.