- Mam tu na myśli zarówno opiekę zdrowotną, która wymaga sporych nakładów, nie tylko inwestycyjnych, ale z drugiej strony mamy transformację energetyczną, która ze środków unijnych ma być finansowana - mówiła posłanka.
- To są te obszary, które przede wszystkim powinny być wspierane przez środki europejskie - dodała.
- My, jako obywatele, jesteśmy ofiarami konfliktu w Zjednoczonej Prawicy, który nie może ruszyć z miejsca. Wydaje się, że Jarosław Kaczyński byłby gotów zrobić krok wstecz, ale jest zakładnikiem Zbigniewa Ziobry i jego osiemnastu głosów w Sejmie (chodzi o posłów Solidarnej Polski - red.) - podsumowała.
Czytaj więcej
Polska może na przełomie roku dostać unijne pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Nie będzie to jednak czek in blanco. Komisja Europejska chce się wyjątkowo zabezpieczyć.