Zybertowicz stwierdził, że "Polski Ład" miał być komunikatem dla wyborców, że partia rządząca ma plan rozwojowy, który "wstrzeliwuje się w aspiracje znacznej części społeczeństwa", szczególnie wyborców PiS.
Donald Tusk nie szanuje intelektu swoich wyborców.
Komunikacyjnie jednak sprawa została "zawalona", zdaniem doradcy, bo narrację przejęła opozycja, która wybiła zmiany podatkowe jako ten element, który w część społeczeństwa uderza.
- Niezależnie od zalet i wad merytorycznych Polskiego Ładu, komunikacyjnie sprawa została zawalona - powiedział profesor.
Stwierdził jednak, że wzrost poparcia dla PiS w sondażach nastąpił, ale jest to prawdopodobnie "efekt Tuska": po jego powrocie do Polskiej polityki wyborcy zastanawiają się, gdzie powędrowałoby 140 mld zł, wydane dotychczas na 500 plus.