Współpracownicy Nawalnego wzywają do głosowania w wyborach na komunistów

Współpracownicy siedzącego w rosyjskim łagrze czołowego rosyjskiego opozycjonisty, Aleksieja Nawalnego, wezwali Rosjan do głosowania na Komunistyczną Partię Federacji Rosyjskiej w wyborach do Dumy. Taka taktyka wyborcza jest wymierzona w osłabienie wyniku partii Władimira Putina, Jednej Rosji.

Publikacja: 15.09.2021 13:16

Władimir Putin, prezydent Rosji

Władimir Putin, prezydent Rosji

Foto: AFP

Kampania "mądrego głosowania" w wyborach ma na celu skonsolidowanie głosów wyborców opozycyjnych wobec Kremla i zmniejszenie liczby mandatów, które w wyborach zdobędzie Jedna Rosja, obecnie kontrolująca 3/4 miejsc w rosyjskim parlamencie.

Wcześniej organizacje związane z Nawalnym zostały uznane przez rosyjskie władze za organizacje "ekstremistyczne" co oznacza, że ich członkowie nie mogą brać udziału w wyborach. Sam Nawalny nie może startować w wyborach, ponieważ odsiaduje wyrok więzienia, w związku ze skazaniem go w 2014 roku za defraudację środków finansowych. Nawalny przekonuje, że sprawa ma charakter czysto polityczny.

Czytaj więcej

Nawalny ze specjalną nagrodą Karskiego

- Miliony Rosjan nienawidzą Jednej Rosji - stwierdził Leonid Wołkow, współpracownik Nawalnego, w nagraniu dołączonym do listy kandydatów, którzy - jak przekonują ludzie Nawalnego - mają szansę pokonać kandydatów Jednej Rosji w wyborach do Dumy. 

43

Tyle mandatów ma w dumie Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej

- Wyjaśnijcie wszystkim, którzy nie są zadowoleni z tego, co się dzieje w kraju, że muszą iść i zagłosować w wyborach - dodał Wołkow.

Współpracownicy Nawalnego wzywają do głosowania przede wszystkim na polityków Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, drugiej największej partii w Dumie, która obecnie ma w niej 43 parlamentarzystów (Duma liczy 450 miejsc).

W 11 z 15 okręgach wyborczych stolicy sojusznicy Nawalnego wzywają do popierania kandydatów partii komunistycznej.

Jedna Rosja, przeciwko której mają głosować zwolennicy Nawalnego, to partia współtworzona przez Putina. Prezydent Rosji nie jest jednak jej członkiem.

Kampania "mądrego głosowania" w wyborach ma na celu skonsolidowanie głosów wyborców opozycyjnych wobec Kremla i zmniejszenie liczby mandatów, które w wyborach zdobędzie Jedna Rosja, obecnie kontrolująca 3/4 miejsc w rosyjskim parlamencie.

Wcześniej organizacje związane z Nawalnym zostały uznane przez rosyjskie władze za organizacje "ekstremistyczne" co oznacza, że ich członkowie nie mogą brać udziału w wyborach. Sam Nawalny nie może startować w wyborach, ponieważ odsiaduje wyrok więzienia, w związku ze skazaniem go w 2014 roku za defraudację środków finansowych. Nawalny przekonuje, że sprawa ma charakter czysto polityczny.

Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala