Suski na początek skrytykował obecne władze Radomia, zarzucając ich rodzinom współdziałanie z reżimem komunistycznym. - Czasem się zdarza się tak, że ich dzieci czy wnuki sprawuj władzę. Czasem zdarza się tak, że nie wydają zgody na takie zgromadzenia, tak jak prezydent Radomia i to otoczenie, które dzisiaj rządzi Radomiem. No niestety tam są dzieci milicjantów, Milicji Obywatelskiej. Mamy niestety również takich, którzy podczas radomskiego czerwca, gdzie robotnicy radomscy wystąpili przeciwko drakońskiej władzy komunistycznej, byli szefami Milicji Obywatelskiej i dzisiaj ich dzieci też są po tamtej stronie - mówił.
- Ale drodzy państwo Polska nielegalna walczyła w czasie II wojny światowej z jednym okupantem, walczyła z okupantem sowieckim, będziemy walczyć z okupantem brukselskim. Bruksela przysyła nam namiestników, którzy mają doprowadzić Polskę do porządku, rzucić nas na kolana, żebyśmy byli może landem niemieckim, a nie dumnym państwem wolnych Polaków - słyszymy na nagraniu z przemówienia Suskiego.
Konrad Frysztak z Koalicji Obywatelskiej, który opublikował materiał z przemówienia, ocenił w komentarzu, że „to było chyba jedno z najbardziej obrzydliwych przemówień Marka Suskiego”. „Oni naprawdę chcą nas wyprowadzić z europejskiej wspólnoty” - ocenił.
Poseł KO zwrócił też uwagę, że „według Marka Suskiego, prezydent Radomia nie wydał zgody na dzisiejsze zgromadzenie pod pomnikiem Żołnierzy AK”, tymczasem „rezydent nie musiał wydawać takiej zgody, bo… nikt o nią nie wnioskował”.