Wybory z 23 marca - czwarte wybory w ciągu dwóch lat w Izraelu - tak jak poprzednie wybory nie wyłoniły wyraźnej większości. Najwięcej głosów uzyskał Likud Beniamina Netanjahu, ale obecny premier Izraela, któremu 6 kwietnia prezydent Reuven Rivlin powierzył misję stworzenia rządu, nie zdołał uzyskać poparcia 61 członków Knesetu.
W związku z tym 5 maja prezydent powierzył misję stworzenia rządu Lapidowi, którego partia Jesz Atid zajęła drugie miejsce w wyborach.
Trzecie miejsce zajęła Jamina, koalicja prawicowych partii, w skład której wchodzi Nowa Prawica Bennetta.
Lapid od początku zapowiadał, że chce stworzyć "rząd zmiany" z poparciem partii prawicowych, centrowych i lewicowych. Taki rząd musiałaby poprzeć także Zjednoczona Lista Arabska, reprezentująca muzułmanów będących obywatelami Izraela.