Nowy podatek od paliw wprowadzany po cichu

Wdrożenie dyrektywy ekologicznej oznacza nałożenie nowej daniny na węgiel i paliwa do aut.

Aktualizacja: 11.04.2024 10:46 Publikacja: 11.04.2024 04:30

Nowy podatek od paliw wprowadzany po cichu

Foto: Adobe Stock

Nawet o połowę może podrożeć węgiel, a paliwa samochodowe o 50 gr na litrze, jeśli zostanie wdrożona nowa europejska dyrektywa o systemie handlu emisjami gazów cieplarnianych. Efektem jej implementacji może być bowiem nowy podatek, podobny nieco do akcyzy, który obciąży sprzedawców paliw, gazu i węgla. Stanie się to prawdopodobnie w 2027 r.

Certyfikat albo podatek

Polska opóźnia się z wprowadzeniem tej dyrektywy (2023/959), ale Ministerstwo Klimatu i Środowiska do czerwca br. ma przedstawić projekt odpowiedniej ustawy. Uchwalenie miałoby nastąpić do końca 2024 r. Wprawdzie resort przyznaje w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej”, że konsultuje projekt z branżami sektorów paliw płynnych, stałych i gazowych, ale w oficjalnych komunikatach na razie nie mówi głośno o fiskalnej stronie dyrektyw ani przyszłej ustawy.

Kto przeczyta preambułę do dyrektywy, dowie się o niepozornie brzmiącym „rozszerzeniu systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (zwanym ETS 2 – red.) na sektor transportowy i budowlany”. Jednak już w rozdziale IVa dyrektywy jest konkret: państwa członkowskie mają dwie opcje do wyboru. Pierwsza to nałożenie na składy węgla, stacje paliw i dostawców gazu obowiązków takich, jakie dziś mają na fabryki czy elektrociepłownie. Druga: nałożenie równoważnego w skutkach podatku od tych paliw. A całość pod hasłem starań o czysty klimat, redukcję emisji dwutlenku węgla z domowych pieców i silników w autach.

Na razie resort klimatu nie ujawnia, którą opcję wybierze. System handlu certyfikatami emisji już działa, ale jest nieco skomplikowany. Najkrócej mówiąc, zobowiązane podmioty (fabryki, elektrociepłownie itd.) co roku kupują lub otrzymują uprawnienia do emisji gazów cieplarnianych. Po zakończeniu każdego roku muszą dokonać tzw. umorzenia uprawnień, aby objąć wszystkie swoje emisje. Jeżeli dany podmiot ograniczy swoje emisje, może zachować niewykorzystane uprawnienia lub sprzedać je innym podmiotom, które emitują więcej, niż zakładały, i którym brakuje uprawnień.

Ewentualny nowy podatek miałby mieć równoważne skutki z dotychczasowym systemem certyfikatów. Ich cena się zmienia, ale jak z unijnego rozporządzenia w sprawie ETS 2 wynika, ich maksymalny pułap cenowy wynosi 45 euro za tonę emisji dwutlenku węgla. To może być podstawa do opodatkowania różnych paliw, zależnie od tego, ile CO2 powstaje przy ich spalaniu.

Czytaj więcej

Podatek - widmo od samochodów warunkiem KPO

Będzie drożej

O tym, że nowe obciążenia wynikające z dyrektywy będą mocno odczuwalne dla wszystkich, ostrzegała w grudniu ub.r. Polska Izba Paliw Płynnych w specjalnym raporcie o stanie tego rynku. Autor raportu, prof. dr hab. Konrad Raczkowski z Instytutu Ekonomii i Finansów UKSW uważa, że będzie to „mocny cios” dla wielu firm i gospodarstw domowych w Polsce i Europie, a także dla branży paliw płynnych.

„System ETS2 przyczyni się do trwałego ograniczenia dochodów rozporządzalnych w gospodarstwach domowych (...). Docelowo system ETS2 obciąży każdego obywatela państw UE i jest wielce prawdopodobne, że doprowadzi do migracji przedsiębiorstw do bardziej przyjaznych jurysdykcji legislacyjnych i podatkowych (poza UE), prowadząc do spadku mobilności społeczeństwa zmagającego się z trwałym wzrostem cen, niebilansowanym dostatecznym wzrostem wynagrodzeń” – można przeczytać w opracowaniu.

Jak wskazuje Wojciech Krok, doradca podatkowy w kancelarii Parulski i Wspólnicy, niezależnie od tego, czy polski ustawodawca wybierze nowy podatek czy rozszerzenie handlu certyfikatami, z pewnością dojdzie do zwiększenia fiskalnego obciążenia nośników energii. – Nałożenie nowego podatku, przypominającego nieco akcyzę, byłoby nieco prostsze i bardziej skuteczne – uważa ekspert.

Czy jednak w czasach rosnącego napięcia międzynarodowego i konieczności częściowego choćby przestawienia gospodarki na produkcję zbrojeniową nie należałoby zweryfikować dyrektywy? Takie wątpliwości ma Agnieszka Kisielewska, doradca podatkowy i partner w MDDP. Przypomina ona, że dyrektywa 2023/959 rozszerzająca system ETS2 na branżę transportową i budownictwo opiera się na celach związanych z ochroną klimatu, ale powstawała w czasach, gdy napięcie międzynarodowe jeszcze nie było tak silne jak dziś.

– Nie jest zatem wykluczone, że będzie ona jeszcze zmieniona, bo obecnie mogą się pojawić nieco inne priorytety, dotyczące raczej bezpieczeństwa niż czystości środowiska – uważa ekspertka.

Ekologiczna danina
Kopcące paliwa mocniej obciążone

Rozszerzenie systemu ETS2 na paliwa do napędu pojazdów i do ogrzewania przyniosłoby ich dodatkowe opodatkowanie. Gdyby jako podstawę naliczania nowego podatku (o skutkach podobnych do nabywania certyfikatów emisji) przyjąć maksymalny pułap ceny 45 euro za tonę CO2, to przybliżone stawki mogłyby wynosić:
- dla oleju napędowego: 53 gr za litr (przy założeniu, że spalanie 1 litra ON oznacza 2,65 kg emisji CO2); dzisiejsza cena detaliczna ON to ok. 6,70 zł/l;
- dla węgla: ok. 580 zł za tonę (emisja CO2 to 2,86 tony od spalonej tony węgla); dziś tona węgla kosztuje co najmniej 1100 zł/t;
- dla gazu ziemnego: ok. 400 zł za tonę (emisja CO2 to ok. 2 ton na tonę gazu).
Biorąc pod uwagę takie stawki i zużycie tych paliw poza dotychczasowym systemem ETS, wpływy budżetowe z podatku od węgla wyniosłyby ok. 17 mld zł, od gazu – ok. 3 mld zł, a od paliw – ok. 5 mld zł.

Wyliczenia: kancelaria Parulski i Wspólnicy

Nawet o połowę może podrożeć węgiel, a paliwa samochodowe o 50 gr na litrze, jeśli zostanie wdrożona nowa europejska dyrektywa o systemie handlu emisjami gazów cieplarnianych. Efektem jej implementacji może być bowiem nowy podatek, podobny nieco do akcyzy, który obciąży sprzedawców paliw, gazu i węgla. Stanie się to prawdopodobnie w 2027 r.

Certyfikat albo podatek

Pozostało 93% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach