Wystarczy kilka kliknięć, by rozliczyć swój roczny PIT – tak fiskus reklamuje wypełnione przez urzędników zeznania, które czekają na podatników na portalu e-Urząd Skarbowy.
Kto z nich może skorzystać? Głównie ci, którym dochody w trakcie roku rozlicza płatnik. Czyli pracownicy, zleceniobiorcy, zarabiający na umowach o dzieło, członkowie zarządów i rad nadzorczych. W swoim e-PIT (konkretnie jest to PIT-37) znajdą przychody, koszty, dochody, składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne (uwaga: odliczamy je po raz ostatni), zaliczki, ostateczny podatek oraz kwotę do zapłaty albo zwrotu.
2 maja z automatu
Co zrobić z deklaracją? Wystarczy zaakceptować i sprawa załatwiona. Można też nic nie robić. Wtedy fiskus uzna, że zeznanie zostało złożone 2 maja (to w tym roku ostatni dzień na rozliczenie).
Czytaj więcej
Systemy Twój e-PIT oraz e-Deklaracje znacznie ułatwiają rozliczenia, choć nie są pozbawione wad. Z tej formy zeznań rocznych wciąż nie korzysta biznes.
Zawsze lepiej jednak spojrzeć do wyliczeń skarbówki i sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Na pewno w e-PIT muszą zaingerować ci, którzy mają prawo do różnego rodzaju preferencji. Przykładowo, chcą się rozliczyć wspólnie z małżonkiem bądź samotnie wychowywanym dzieckiem. Deklarację powinny też uzupełnić osoby, które korzystają z odliczeń.