„Timeline: Polska" składa się z zestawu pięknie ilustrowanych kart. Przedstawiono na nich między innymi Siemowita obejmującego władzę nad Polanami (850 r.), przeniesienie rezydencji króla do Warszawy (1596 r.) i pierwszą audycję Radia Wolna Europa (1950 r.). Karty są dwustronne – na jednej stronie widnieje sama ilustracja wraz z hasłowym opisem, na drugiej pojawia się dodatkowo data danego wydarzenia. I tyle. Albo aż tyle. Każdy z graczy dostaje pewną liczbę kart. W swojej kolejce wykłada jedną na stół. Oczywiście musi umieścić ją we właściwym miejscu tworzącej się „linii czasu". Czyli ani za późno, ani za wcześnie! Tylko czy giełda warszawska powstała przed utworzeniem języka esperanto czy też może po nim? I co było wcześniej – wyginięcie tura czy wynalezienie polemoskopu? Bywa trudno, zwłaszcza że datę wydarzenia można sprawdzić dopiero po położeniu karty na stole. Popełnienie błędu wiąże się z koniecznością dobrania kolejnej, tymczasem celem zabawy jest pozbycie się wszystkich kart z ręki. Ot, sprzeczność interesów.
Opanowanie kompletu dat wymaga wielu rozgrywek. Pozwala też spojrzeć na historię jak na ciąg następujących po sobie wydarzeń, co nie tylko ułatwia naukę, ale również zrozumienie procesów zachodzących w przeszłości. Karty z polskiej edycji gry można połączyć z tymi z innych wersji „Timeline", co dodatkowo utrudni zabawę, ale też uczyni ją bardziej atrakcyjną.