Teorie spiskowe na prawicy? Nic zaskakującego. Zaskakiwać może jedynie stopień ich absurdalności, który coraz częściej może kojarzyć się z kinem grozy klasy B.
W 2016 r. prawa strona internetu związana z sekciarską grupą QAnon szerzyła przekonanie, że Hillary Clinton wraz z elitami Partii Demokratycznej była częścią międzynarodowej siatki pedofilów. Dzieci miały być więzione i gwałcone w piwnicach pewnej pizzerii. Piramidalny absurd? Nie dla pewnego uzbrojonego w karabinek AR-15 mężczyzny, który wszedł do związanej z ruchami LGBT waszyngtońskiej pizzerii Comet Ping Pong. Szukał zamkniętych w piwnicy dzieci. Nie znalazł wejścia do piwnicy, której w lokalu nawet nie było, i oddał się w ręce policji.
Teoria pizzagate wciąż ma swoich fanów, mimo że sam QAnon, czyli tajemniczy demiurg, który miał odzyskać skradzioną Donaldowi Trumpowi prezydenturę, w ostatnich miesiącach ma mniejszą siłę oddziaływania. Teoria jednak odżyła w 2020 r. za sprawą TikToka, gdzie szerzono fałszywe wiadomości o tym, że ofiarą pedofilskiej siatki był gwiazdor muzyki pop Justin Bieber. Wystarczyło, że podczas relacji pod jego postem w innym serwisie społecznościowym, Instagramie (konto piosenkarza miało wówczas 130 mln obserwujących), ktoś napisał, by dotknął swojej czapki, jeżeli padł ofiarą pedofilii. Nie wiadomo, czy Bieber w ogóle widział komentarz, ale czapki dotknął, co uruchomiło internetową lawinę.
Czytaj więcej
Proponowane przez polski rząd zmiany w prawie pozbawią młodych ludzi konstytucyjnego prawa do sądu - alarmuje Stowarzyszenie Umarłych Statutów.
Teoria Camusa i jej zwolennicy
Donald Trump igrał z szalonymi teoriami QAnon, wiedząc, że za ruchem kryje się zdeterminowany i wierny elektorat, przeciwny głównie środowiskom liberalnym (jedna z teorii łączy Hillary i Billa Clintonów ze śmiercią syna Johna F. Kennedy’ego) i tzw. głębokiemu państwu (deep state), czyli czemuś w rodzaju tajnego rządu, przeciwko któremu Trump budował część swojej twitterowej narracji. Po przegranych wyborach Trump i jego otoczenie na teorii o „deep state”, które sfałszowało wynik elekcji i ukradło mu prezydenturę, zbudowali ważną część swojej politycznej agendy.