Od czasu do czasu na ekranach pokazuje się reklama batoników sprzedawanych w opakowaniach po dwie sztuki. Opowiedziano tam bajkę o wspólnikach, którzy podzielili wspólny interes na dwie firmy, produkujące to samo w identycznych fabrykach.
To tylko bajka. Nie ma dwóch identycznych przedsiębiorstw, nawet w tej samej branży. Każde ma inną politykę zatrudnienia, kosztów i sprzedaży. Widać ją oczywiście także w księgowości.
Czytaj też: Wynajmujący dostanie e-PIT. Ale i tak musi sam go wypełnić
Z drugiej strony, każdy księgowy i dyrektor finansowy marzy o tym, by rozliczenia z fiskusem były jak najprostsze. I właśnie prostocie rozliczeń ma służyć system automatycznego rozliczania podatków „Twój e-PIT", rozbudowywany od kilku lat przez resort finansów.
Za tydzień fiskus uruchomi automatyczne rozliczenia dla osób uzyskujących dochody z najmu. I pewnie ułatwi życie tym, którzy oddają w najem jedno–dwa mieszkania, w prosty sposób obliczają zaliczki na zryczałtowany podatek i je wpłacają. Bardziej złożona jest sytuacja tych, którzy żyją z wynajmowania wielu różnych nieruchomości, ustawicznie je remontują, ulepszają i dbają o reklamę tego interesu. Tu fiskus nie może być jasnowidzem i znać wszystkich kosztów. Deklarację będą więc musieli wypełnić sami. Bo nie da się wszystkich potraktować według jednej sztancy.