Kampania wyborcza to nie tylko spotykanie się kandydatów z wyborcami ale również zbieranie podpisów poparcia przez poszczególne komitety wyborcze. Każdy kandydat na Prezydenta RP musi do dnia 26 marca 2020 roku do godziny 24.00 dostarczyć sto tysięcy podpisów poparcia pod jego kandydaturą do siedziby Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie. Zbieranie podpisów polega na chodzeniu przez przedstawicieli poszczególnych komitetów wyborczych od drzwi do drzwi mieszkań wyborców lub zaczepianiu ludzi na ulicach w celu przekonania do złożenia podpisu. Wolontariusz w momencie rozpoczęcia procederu zbierania podpisów jest zdrowy ale na swej drodze może spotkać osobę chorą na COVID-19 i później dochodzi do rozwleczenia koronawirusa SARS-CoV-2 na inne osoby. Nawet jak wyborcy nie chcą otwierać drzwi to i tak osoba chora może dotknąć dzwonka czy też klamki i w ten sposób pozostawić zarazki patogenu. Sprawny przedstawiciel komitetu wyborczego dziennie potrafi zebrać ponad sto podpisów poparcia na rzecz kandydata na Prezydenta RP.
Do Państwowej Komisji Wyborczej wpłynęło 40 zawiadomień o utworzeniu komitetu wyborczego z związku z wyborami Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonymi na dzień 10 maja 2020 roku. Każdy z komitetu wyborczego będzie starał się do ostatniej minuty pozyskać podpisy poparcia pod swoim kandydatem na Prezydenta RP, żeby spełnić ustawowy obowiązek zebrania stu tysięcy podpisów. Kilku komitetom wyborczym już udało się zgłosić do Państwowej Komisji Wyborczej swoich kandydatów na Prezydenta RP i zebrać wymagane sto tysięcy podpisów poparcia. Nie tak dawno partia Prawo i Sprawiedliwość ogłosiła, że zebrała ponad dwa miliony podpisów poparcia co może budzić niepokój gdyż wśród polityków Zjednoczonej Prawicy są osoby u których wykryto koronawirusa SARS-CoV-2. Do nich przykładowo należą minister środowiska Michał Woś, wiceminister rolnictwa Ryszard Kamiński i poseł Solidarnej Polski Edward Siarka. Najczęściej procederem zbierania podpisów zajmują się członkowie partii politycznych do których należy startujący kandydat na Prezydenta RP lub sympatycy tych partii.
Czytaj także:
Koronawirus: RPO o konieczności przełożenia wyborów prezydenckich
W tym miejscu należy zauważyć, że czas wylęgania się choroby COVID-19 wynosi dwa tygodnie i efekty tysięcy odwiedzin przedstawicieli poszczególnych komitetów wyborczych w polskich domach poznamy w najbliższym czasie.