Budowa pierwszej elektrowni atomowej na Pomorzu będzie największą publiczną inwestycją infrastrukturalną w historii Polski od czasów odzyskania niepodległości w 1918 r.
Czytaj więcej
Projekt ustawy dotyczącej inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących trafił do parlamentu.
Budowa polskiej elektrowni atomowej
Według szacunków jej koszt wyniesie 150–200 miliardów zł. Dla porównania jest to koszt równy budowie 100 Stadionów Narodowych w Warszawie. Zbliżoną kwotę wydał nasz kraj przez ostatnie 20 lat (od wejścia do Unii Europejskiej do teraz) na program budowy sieci autostrad i dróg szybkiego ruchu, przy czym większość tego wydatku została pokryta ze środków Unii Europejskiej. W przypadku budowy elektrowni atomowej większość kosztów będzie pochodziła z polskiego budżetu oraz z państwowych obligacji i pożyczek, które prawdopodobnie będą spłacały jeszcze nasze dzieci.
W zeszłym roku podjęto decyzję o wyborze (w trybie bezprzetargowym) do realizacji tej inwestycji konsorcjum amerykańskich firm Westinghouse i Bechtel (generalnych wykonawców) i zastosowaniu technologii AP 1000. Państwowa spółka celowa będąca zamawiającym (Polskie Elektrownie Jądrowe, PEJ) zawarła już z tymi wykonawcami umowę o projektowanie (Engineering Service Contract), rozpoczął się proces badań geodezyjnych, a także powoli rusza proces wyboru i certyfikacji podwykonawców i dostawców z całego świata.
Realizacja największej inwestycji w infrastrukturę w historii Polski powinna stać się realną szansą dla rozwoju polskich firm (dostawców, podwykonawców, usługodawców), które zdecydują się wziąć w niej udział, tak jak miało to miejsce w odniesieniu do lokalnych firm w innych krajach.