Są już trzy oferty na budowę pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Ministerstwo Klimatu ma pisma z Korei Płd., USA i Francji. Wkrótce też poznamy ramy prawne, w jakich będzie musiała się usytuować ta inwestycja.
Krótka ścieżka
Podczas najbliższego posiedzenia Sejmu ma się odbyć pierwsze czytanie nowelizacji ustawy regulującej zasady budowy tak elektrowni, jak i całego jej otoczenia infrastrukturalnego. Projekt ustawy 16 sierpnia został przyjęty przez Radę Ministrów. Ma skrócić proces uzyskiwania pozwoleń związanych z budową elektrowni jądrowych w Polsce, usprawnić wszystkie etapy, tj. ustalenie lokalizacji, prace przygotowawcze, bezproblemowe przejęcie terenu pod budowę poprzez wywłaszczenia dużo łatwiejsze niż przy budowie CPK, samą budowę, rozruch oraz zapewnienie większego nadzoru państwa nad inwestorem.
Warto zwrócić uwagę, że nowelizacja obszernie rozszerza pojęcie „inwestycji towarzyszącej” – uważa adwokat Maciej Śledź, partner w kancelarii Nowosielski i Wspólnicy.
– Porównanie obu wersji wskazuje, że w najbliższym czasie ma dojść do bardzo istotnego rozszerzenia ustawy. Wydaje się, że ostatnie lata zostały wykorzystane na bardzo intensywne prace koncepcyjne, które doprowadziły do dokonania ustaleń, jakie dokładnie prace będą związane z budową elektrowni atomowej i na jakim terenie prace te mają zostać wykonane – uważa adwokat Śledź. – To, czy ten zamiar się uda, w dużej mierze zależy od jakości projektu, a ta jest niestety dyskusyjna – ocenia prawnik.
Czytaj więcej
Amerykanie przedstawili Polsce swoją propozycję dotyczącą wybudowania w Polsce instalacji nuklearnych. Warszawa ma 30 dni na decyzję w sprawie wyboru najlepszej technologii. W praktyce będzie to również oznaczać wybór partnera.