Zwolennicy Zbigniewa Ziobry wysunęli zarzut, że to nielegalne. Mogli się oni w tym względzie powołać nawet na opinię prawną samego prof. Marka Chmaja. A ja się i w tym z profesorem nie zgadzam. Moim zdaniem immunitet osobisty dotyczy osoby, a nie rzeczy. Tak samo jak prawo łaski prezydenta nie dotyczy przestępstw jeszcze niepopełnionych (w tym się z profesorem zgadzam). I wolę, żeby politycy podsłuchiwali i zatrzymywali siebie nawzajem zamiast zwykłych ludzi.
Politycy PiS też podsłuchiwali i zatrzymywali przeciwników politycznych. Ale robili to nieudolnie
Gdyby tak było i politycy PiS nie podsłuchiwaliby posłów PO, nie robili najazdów na domy i nie zamykali w areszcie tymczasowym byłych urzędników i prezesów spółek Skarbu Państwa, to dziś nikt by się na nich nie mścił. A nie dość, że podsłuchiwali i zatrzymywali, to robili to nieudolnie. Zamiast czytać Piketty’ego – o czym zapewniał i prezes Kaczyński, i premier Morawiecki – mogli panowie czytać Machiavellego: ludzi trzeba przekonywać albo niszczyć, albowiem „za drobne krzywdy będą się mścili”, a dopiero „doznawszy wielkich, nie będą już w stanie”. A jak widać – są. I realizują zawezwanie naszego narodowego wieszcza: „Zemsta, zemsta, zemsta na wroga, z Bogiem i choćby mimo Boga!”.
Czytaj więcej
Już siedem osób usłyszało zarzuty ws. Funduszu Sprawiedliwości — poinformował w środę rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Powiedział też, co znaleziono podczas przeszukania domu Zbigniewa Ziobry.
Co prawda Walter Scott pisał, że „zemsta jest dla ust najsłodszym kęskiem, jaki kiedykolwiek ugotowany został w piekle”, ale w „Ojcu chrzestnym” pada rada: „zemsta to potrawa, która smakuje najlepiej, kiedy jest zimna” – nabiera prawdziwego smaku, gdy można się nią rozkoszować tak, żeby się samemu nie poparzyć. Być może „bogowie” uznali, że potrawa wystygła już wystarczająco, ale ich głowy są rozgrzane, o czym świadczy poziom komentarzy, które piszą w mediach społecznościowych.
Czytaj więcej
Kolejny dom należący do byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry (Suwerenna Polska) jest przeszukiwany przez agentów ABW - podało RMF FM. Chodzi o dochodzenie dotyczące Funduszu Sprawiedliwości. Jak przekazał szef Kancelarii Sejmu, w hotelu sejmowym przeszukiwany jest pokój posła Michała Wosia.