I dotarło na czas. - Każde opóźnienie mogło przekreślić szanse na dokonanie przeszczepu. Jak zawsze w takich sytuacjach liczyła się każda minuta. Tym razem w ciągu 1,5 h policyjni piloci z Poznania dostarczyli serce do przeszczepu z województwa zachodniopomorskiego do Wrocławia – podaje wielkopolska policja.
Na organ czekał wczoraj pacjent Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu, dla którego była to jedyna szansa na uratowanie życia.
Decydował czas i sprawna organizacja transportu. - Gdy okazało się, że potrzebny narząd jest w innej placówce medycznej, ale na drugim krańcu Polski, koordynator do spraw transplantacji wrocławskiego szpitala poprosił policję o pomoc przy transporcie serca do przeszczepu – przekazała dziś policja.
Wówczas podjęto decyzję, by w tym przypadku lotnicy z Sekcji Lotnictwa Policyjnego w Poznaniu wykonali to ważne zadanie.
Wczoraj, przed południem wystartowali ze swojej bazy, by dotrzeć na lądowisko w bliskiej odległości od szpitala, z którego organizowano transport narządu.