W piątek w Polsce odnotowano kolejny w ostatnim czasie rekordowo wysoki wzrost liczby nowych przypadków koronawirusa (4 739). Od północy w całym kraju wprowadzony zostanie obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska był w TVP Info pytany, kiedy można spodziewać się efektów wprowadzanych przez rząd restrykcji i spadku dobowych liczb zakażeń.
Czytaj także: Resort policzył testy. Wciąż więcej przebadanych osób niż próbek
- Używanie maseczek zdecydowanie zmniejsza możliwość wzajemnego zakażania się. Myślę, że efekt na pewno nie nastąpi z dnia na dzień, to będzie kilkanaście dni, 7-10 dni, kiedy prawdopodobnie zobaczymy efekt używania przez nas wszystkich maseczek w przestrzeni publicznej - powiedział.
Podkreślił, że prawidłowo założona maseczka powinna zasłaniać usta i nos.
- Muszę powiedzieć z przykrością, że osoby, które nie będą się stosować do zaleceń, będą karane - oświadczył wiceminister dodając, że "upomnienia nic nie dały". - Będą już niestety mandaty w wysokości do 500 zł - dodał.