Pierwsza ofiara COVID w Korei Płn. W kraju szerzy się "tajemnicza gorączka"

W Korei Północnej co najmniej jedna osoba zmarła w wyniku zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, a setki tysięcy osób mają objawy choroby, której objawem jest m.in. gorączka - podają północnokoreańskie media państwowe.

Publikacja: 13.05.2022 05:48

Kim Dzong Un

Kim Dzong Un

Foto: AFP

arb

Z depeszy północnokoreańskiej agencji KCNA wynika, że ok. 187,8 tys. osób w Korei Północnej jest izolowanych i poddanych leczeniu, po tym jak w kraju zaczęła szerzyć się gorączka o "niezidentyfikowanym pochodzeniu". Choroba miała pojawić się w kraju pod koniec kwietnia - podkreśla KCNA.

Jak dotąd u blisko 350 tys. mieszkańców Korei Północnej wykryto gorączkę, której pochodzenie jest nieznane, w tym tylko w czwartek wykryto 18 tys. takich przypadków - podaje KCNA. Północnokoreańska agencja informacyjna nie podaje u ilu z tych osób wykryto COVID-19.

Czytaj więcej

Korea Północna w czwartek oficjalnie potwierdziła pierwszy przypadek koronawirusa. W piątek 18 tysięcy

Co najmniej sześć osób cierpiących na "tajemniczą gorączkę" zmarło. U jednej potwierdzono zakażenie wariantem Omikron koronawirusa - podaje KCNA.

Przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un, odwiedził specjalne, antywirusowe centrum dowodzenia, aby sprawdzić jak wygląda sytuacja i działania władz w walce z epidemią. W czwartek Kim Dzong Un nakazał wprowadzenie ogólnokrajowego lockdownu.

Ognisko zakażeń miało pojawić się w kwietniu w Pjongjangu. Północnokoreańskie media państwowe nie wyjaśniają jaka była przyczyna pojawienia się ogniska - ale Reuters przypomina, że między 15 a 25 kwietnia w Pjongjangu odbywały się duże imprezy masowe, w tym parada wojskowa.

Teraz Kim Dzong Un stwierdził, że "izolowanie i leczenie osób z gorączką jest najwyższym priorytetem".

Szybkie szerzenie się wirusa w Korei Północnej niesie ze sobą groźbę dużego kryzysu w kraju, w którym brakuje środków medycznych i który odmówił przyjęcia międzynarodowej pomocy, w tym m.in. szczepionek na COVID-19.

Korea Północna odmówiła przyjęcia dostaw szczepionek na COVID-19 w ramach programu COVAX oraz od Chin.

Z depeszy północnokoreańskiej agencji KCNA wynika, że ok. 187,8 tys. osób w Korei Północnej jest izolowanych i poddanych leczeniu, po tym jak w kraju zaczęła szerzyć się gorączka o "niezidentyfikowanym pochodzeniu". Choroba miała pojawić się w kraju pod koniec kwietnia - podkreśla KCNA.

Jak dotąd u blisko 350 tys. mieszkańców Korei Północnej wykryto gorączkę, której pochodzenie jest nieznane, w tym tylko w czwartek wykryto 18 tys. takich przypadków - podaje KCNA. Północnokoreańska agencja informacyjna nie podaje u ilu z tych osób wykryto COVID-19.

Ochrona zdrowia
Nowy szczep wirusa małpiej ospy coraz bliżej Polski. Eksperci ocenili ryzyko
Ochrona zdrowia
Kanada zapłaci za antykoncepcję i leczenie cukrzycy. Niektóre prowincje protestują
Ochrona zdrowia
Groźny wirus Marburg dotarł do Niemiec? Są wyniki badań
Ochrona zdrowia
Groźna choroba zakaźna dotarła do Niemiec? Jej śmiertelność to 90 proc.
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ochrona zdrowia
Holandia: Szczepionki się przeterminują, ale prawicowa minister nie wyśle ich Afryce