Covid-19 powoli opanowuje szpitale

Na oddziałach intensywnej terapii zaczynają pojawiać się pierwsze przypadki koronawirusa – ofiary delty.

Aktualizacja: 08.08.2021 21:09 Publikacja: 08.08.2021 19:34

Covid-19 powoli opanowuje szpitale

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Zdezorientowany personel oddziałów intensywnej terapii (OIT) nie wie, gdzie odsyłać coraz częściej pojawiających się w szpitalach pacjentów z ciężkim przebiegiem Covid-19. Szpitale, które miały status covidowych podczas I, II i III fali pandemii, już nimi nie są, a instrukcje, zgodnie z którymi placówki mają sobie radzić we własnym zakresie, nie dotarły do wszystkich lecznic: – Każdy szpital ma obowiązek przyjmować chorego z Covid-19 na intensywnej terapii, tworząc dla niego izolatkę. Albo wysłać go do szpitala zakaźnego – tłumaczy dr Artur Zaczyński, dyrektor Szpitala Narodowego, członek Rady Medycznej przy premierze.

Covid-19, a ściślej jego wysoce zakaźna mutacja delta, odpowiadająca za ok. 89 proc. zakażeń w Polsce, wdziera się powoli na oddziały szpitalne, powodując konieczność czasowych wyłączeń ich funkcjonowania. Ze względu na stwierdzenie ogniska epidemicznego na kilka dni zamknięto szpitalny oddział ratunkowy i chirurgię stołecznego szpitala na Lindleya. Podobne sytuacje są coraz częstsze w pozostałych częściach Polski.

Zdaniem medyków to najwyższy czas na zakaz odwiedzin u pacjentów. „Mamy covid i nadal pozostajemy szpitalem otwartym, bez ograniczeń na odwiedziny" – napisał w mediach społecznościowych anestezjolog z dużego szpitala w Warszawie, który w weekend tworzył izolatkę dla chorego z ciężkim przebiegiem Covid-19, wymagającego podłączenia do respiratora.

Z anestezjologiem zgadza się Łukasz Jankowski, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie: – Niepokoi nas, że mimo zbliżającej się IV fali nie ma odgórnego zakazu odwiedzin, a my nie mamy możliwości weryfikacji, czy odwiedzający są zaszczepieni czy nie. Odwiedzający siedzą przy łóżkach pacjentów po dwie–trzy godziny, często bez maseczek, nie zważając na fakt, że na oddziale leżą pacjenci z obniżoną odpornością. Przy stwierdzonej bardzo wysokiej zakaźności nowych wariantów samo przejście osoby chorej szpitalnym korytarzem podczas odwiedzin u pacjenta może stanowić zagrożenie dla innych chorych. Przy delcie, by kogoś zakazić, wystarczy przebywać w windzie, w chmurze aerozolu, którą wytwarza zakażony – tłumaczy dr Jankowski.

Podczas gdy w Polsce dominuje aktywna mutacja delta, zidentyfikowano już trzy przypadki nowej odmiany lambda, po raz pierwszy wykrytej w Peru. Zgodnie z sobotnim oświadczeniem Ministerstwa Zdrowia w Polsce potwierdzono dotychczas tylko jeden przypadek wariantu lambda, u mieszkańca Pomorza. Według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski nic nie wskazuje na to, by wariant lambda był tak aktywny jak delta czy bardziej od niej zakaźny. – Nie będzie się rozprzestrzeniał z tak dużą siłą – mówił w TVP Info.

Zdaniem wielu ekspertów, w tym części członków Rady Medycznej przy Premierze, jedynym sposobem na wyhamowanie IV fali są szczepienia, a rząd powinien wprowadzić ich obowiązek przynajmniej dla przedstawicieli grup zawodowych, które mają kontakt z ludźmi.

W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla PAP głos w tej sprawie zabrał prezes PiS Jarosław Kaczyński. „Odmowa szczepienia to nie jest kwestia wolności jednostki. Osoby, które powołują się na wolność w kontekście szczepień, może nieświadomie, odwołują się do tezy, iż człowiek człowiekowi wilkiem. To skrajny egoizm. Granicą wolności są prawa innych ludzi. Nie wolno innych narażać na pozbawienie zdrowia czy życia" – mówił.

Tymczasem w sobotę kilka tysięcy osób przeszło ulicami Katowic w proteście przeciwko polityce rządu w sprawie epidemii i szczepień, a także „segregacji sanitarnej".

Zdezorientowany personel oddziałów intensywnej terapii (OIT) nie wie, gdzie odsyłać coraz częściej pojawiających się w szpitalach pacjentów z ciężkim przebiegiem Covid-19. Szpitale, które miały status covidowych podczas I, II i III fali pandemii, już nimi nie są, a instrukcje, zgodnie z którymi placówki mają sobie radzić we własnym zakresie, nie dotarły do wszystkich lecznic: – Każdy szpital ma obowiązek przyjmować chorego z Covid-19 na intensywnej terapii, tworząc dla niego izolatkę. Albo wysłać go do szpitala zakaźnego – tłumaczy dr Artur Zaczyński, dyrektor Szpitala Narodowego, członek Rady Medycznej przy premierze.

Pozostało 82% artykułu
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"
Ochrona zdrowia
Onkologia w Funduszu Medycznym. Szpitale od roku czekają na pieniądze
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ochrona zdrowia
Rośnie liczba nieodwołanych wizyt u lekarza