REIT-y: mniejsze ryzyko, mniejszy zwrot

Ograniczenie możliwość lokowania przez REIT-y w projektach deweloperskich to większe bezpieczeństwo dla inwestorów – ocenia ekspertka w C&W

Publikacja: 25.07.2024 21:03

Mira Kantor-Pikus, ekspertka Cushman & Wakefield, ocenia, że REIT-y będą dobrą opcją dla inwestorów

Mira Kantor-Pikus, ekspertka Cushman & Wakefield, ocenia, że REIT-y będą dobrą opcją dla inwestorów biorąc pod uwagę stosunek zwrotu do ryzyka.

Foto: Mat. prasowe

Polski rynek inwestycyjny jest zdominowany przez inwestorów zagranicznych, którzy z racji swojej wielkości i strategii koncentrują się na rynku warszawskim i dwóch, trzech największych miastach regionalnych. Z tego względu podaż produktów inwestycyjnych typu mieszkania na wynajem lub biura oferowana na mniejszych rynkach często nie znajduje nabywców. Zatem mamy sytuację nierównowagi: duży apetyt inwestorski na mieszkania na wynajem w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście oraz niemal brak zainteresowania podobnymi produktami w pozostałych miastach regionalnych i mniejszych miastach. Tymczasem rynek najmu w mniejszych miastach rozwija się i właśnie na tych rynkach zwrot z inwestycji rozumiany jako dochód z najmu do kosztów inwestycji jest zdecydowanie wyższy.

Z drugiej strony polscy inwestorzy tak prywatni, jak i instytucjonalni mają ograniczone możliwości bezpośredniego inwestowania w nieruchomości o większej wartości profesjonalnie zarządzane i generujące stabilny dochód.

Ryzyko i zwrot

Inwestycje w nieruchomości ze względu na swój charakter powinny być postrzegane jako średnio- i długoterminowa lokata kapitału z możliwą okresową dywidendą, która przeważnie jest w miarę stała, bo bazuje na przychodach z najmu. Ważne jest, aby przy inwestowaniu bezpiecznie tworzyć portfel, czyli zbalansować projekty deweloperskie projektami z ustabilizowanym dochodem.

Część nieruchomościowej oferty inwestycyjnej dla lokalnych inwestorów opiera się na produktach pożyczkowych typu crowdfunding z gwarantowaną stałą lub zmienną stopą procentową oraz ze średnim okresem pożyczki 12-18 miesięcy.

Fundusze crowdfundingowe, po początkowym okresie dużej elastyczności w działalności na rynku polskim, od ubiegłego roku podlegają obowiązkowej kontroli przez KNF. Zgodnie z ustawą działalność dostawców usług finansowania społecznościowego prowadzących w tym celu platformy crowdfundingowe, zarówno w modelu inwestycyjnym, jak i pożyczkowym oferenci finansowania i inwestowania społecznościowego muszą uzyskać zezwolenie KNF na prowadzenie swojej działalności. Aktualnie na stronie KNF mamy zarejestrowane cztery platformy crowdfundingowe, w tym jedną pożyczkową i trzy inwestycyjne. Średnia wartość inwestycji pojedynczego klienta jest różna i waha się od kilku tysięcy zł do nawet kilkuset tysięcy złotych. Oprocentowanie oferowane jest w zależności od rodzaju projektu i ryzyka z nim związanego, ale najczęściej dla złotych po odliczeniu opłat administracyjnych jest to poziom około 10-15 proc. w skali roku. Porównując bezpieczne lokaty w postaci obligacji skarbowych w przedziale 5-7 proc. w skali roku inwestycje crowdfundingowe są dużo bardziej opłacalne. Atrakcyjność oprocentowania pożyczek crowdfundingowych należy oczywiście porównać z ryzykiem związanym z takiego typu inwestycjami. Ze względu na detaliczny charakter tego produktu brak jest pod-stawowych zabezpieczeń typu hipoteka na nieruchomości dla poszczególnych inwestorów, zatem przy ocenie oferty crowdfundingowej kluczowe jest oszacowanie kompetencji zarządzającej firmy oraz rodzaju inwestycji. Dobrze, gdy konkretna oferta crowdundingowa jest poparta analizami rynku lub konkretnego projektu czy też dewelopera, przygotowanymi przez niezależnych renomowanych doradców nieruchomościowych, oraz operatami szacunkowymi wykonanymi przez uznanych rzeczoznawców.

Widzimy także wzrastającą aktywność funduszy rodzinnych, przy czym większość z nich zgromadzony kapitał wygenerowała z działalności gospodarczej w innych branżach niż nieruchomościowa.

Oprócz spółek crowdfundingowych także niektórzy deweloperzy lub grupy deweloperskie bezpośrednio korzystają z finansowania od osób prywatnych i małych inwestorów instytucjonalnych, albo w formie udziałów w spółkach celowych, albo też w formie pożyczek. W takich przypadkach pożycz-ki lub inwestycje w udziały mają charakter pomostowego wsparcia kapitałowego z założonym krótkoterminowym lub średnioterminowym okresem inwestycji i wyjściem z niej po sprzedaży przez dewelopera wybudowanych mieszkań lub obiektów komercyjnych. W tym przypadku także istotne jest, aby sprawdzić w ofercie na co rzeczywiście pójdą środki. Idealne rozwiązanie to takie, gdy deweloper ma własny kapitał na nabycie gruntu, a środki zewnętrzne są przeznaczone na realizację budowy, która i tak trwa rok lub 2 lata. Bardziej ryzykowna sytuacja występuje, gdy deweloper całość inwestycji próbuje finansować kapitałem od inwestorów detalicznych – w przypadku opóźnień w budowie lub spowolnieniu sprzedaży zaczyna być kłopot ze spłacaniem odsetek lub też rolowaniem pożyczonego kapitału. Wtedy zdarza się, że deweloper wpada w pułapkę zadłużenia i posiadając duży niepracjący bank ziemi lub rozpoczęte budowy stara się uciekać do przodu poprzez dalsze pożyczki lub przedłużanie spłaty już zaciągniętych. Widzimy takie przykłady teraz jak i w ostatnich kilkunastu latach i niestety powodują one obniżenie zaufania do inwestycji nieruchomościowych wśród polskich inwestorów.

Chęć zysku z inwestycji nieruchomościowych istnieje wśród naszych inwestorów, jednakże oczekiwanie zwrotu z inwestycji nieruchomościowej powinno być wypadkową rodzaju inwestycji, ryzyka budowy/wynajmu/sprzedaży, okresu inwestycji i jakości zarządzania.

Czas na ustawę o REIT-ach

Rozwiązaniem długo dyskutowanym byłoby wprowadzenie struktur dywidendowych typu REIT (Real Estate Investment Trust), bardzo popularnych na rynkach dojrzałych typu Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, itp. W krajach tych fundusze dywidendowe stanowią jeden z głównych elementów inwestowania w nieruchomości, a kapitalizacja takich funduszy nieruchomościowych sięga ponad 600 mld dol. w USA, 57 mld euro w Wielkiej Brytanii czy też prawie 50 mld euro we Francji.

W obecnie przygotowywanym projekcie polskiego REIT ustawodawca wprowadza wehikuł inwestycyjny w postaci spółki akcyjnej SINN „Spółka Inwestowania w Najem Nieruchomości”. Spółka musi być notowana na giełdzie.

Będzie to forma bezpośredniego inwestowania przez spółki SINN w nieruchomości z korzyścią podatkową polegającą na zwolnieniu z CIT dochodów z najmu nieruchomości i zbycia nieruchomości przy jednokrotnym preferencyjnym opodatkowaniu spółki w wysokości 10 proc. od wypłaconej dywidendy, przy czym dywidenda musi być wypłacona w ciągu 9 miesięcy od zakończenia roku obrotowego. Minimalny poziom wypłacanej dywidendy to 90 proc. przychodów z najmu pomniejszonych o koszty spłaty kredytu i koszty utrzymania nieruchomości. Pozostałe dochody z innych źródeł będą opodatkowane na zasadach ogólnych.

Aby skorzystać z wyżej wymienionych korzyści podatkowej spółka musi spełnić następujące dodatkowe kryteria sprawdzane na koniec każdego roku obrotowego na podstawie oświadczenia biegłego rewidenta:

  • 80 proc. sumy bilansowej muszą stanowić nieruchomości lub udziały w spółkach zależnych po-siadających nieruchomości.
  • 90 proc. przychodów musi pochodzić z najmu nieruchomości lub ze sprzedaży nieruchomości wynajmowanej co najmniej przez 12 miesięcy lub ze sprzedaży udziałów w spółce zależnej spełniającej powyższe kryteria.
  • Łączna kwota kredytów i innych zobowiązań zwrotnych typu obligacje, pożyczki nie może przekroczyć 50 proc. sumy bilansowej

Zaletą obecnie przygotowywanego projektu REIT w Polsce jest możliwość inwestowania w różne grupy aktywów nieruchomościowych, czyli: mieszkania na wynajem, domy studenckie, internaty, domy opieki, budynki biurowe, magazynowe, handlowe.

Poprzez wprowadzenie struktur REIT w Polsce oczekiwanych jest szereg korzystnych zmian na lokalnym rynku inwestycyjnym, w tym min.:

  • alternatywny sposób długoterminowego oszczędzania i inwestowania dla inwestorów indywidualnych w porównaniu z lokatami, obligacjami skarbowymi i własnych małych inwestycji mieszkaniowych,
  • interesujący instrument inwestycyjny dla funduszy emerytalnych i ubezpieczycieli,
  • zwiększenie potencjału deweloperskiego dzięki nowemu źródłu finansowania projektów, szczególnie mniejszych i zlokalizowanych w mniejszych miastach,
  • zwiększenie płynności i stabilności rynku nieruchomościowego w Polsce, szczególnie w od-niesieniu do mniejszych nieruchomości i zlokalizowanych w mniejszych miastach,
  • profesjonalizacja rynku najmu mieszkań i ich zarządzania na większa skalę niż obecnie,
  • tworzenie nowych miejsc pracy na rynkach lokalnych,
  • rozwój warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, napływ nowych inwestorów zainteresowanych inwestycjami nieruchomościowymi.

Kluczowymi czynnikami sukcesu projektów REIT będzie uczestnictwo w funduszach REIT do-świadczonych graczy rynku inwestycyjnego tak inwestorów, jak i deweloperów oraz doradców nieruchomościowych, a także stworzenie wynagrodzenia dla zarządzających uzależnionego od efektu istotnego dla akcjonariuszy, czyli od wypracowanego dochodu.

Autorka pełni funkcję Head of Equity Debt & Alternative Investments w Cushman & Wakefield. Tytuł, lead i śródtytuły pochodzą od redakcji. 

Polski rynek inwestycyjny jest zdominowany przez inwestorów zagranicznych, którzy z racji swojej wielkości i strategii koncentrują się na rynku warszawskim i dwóch, trzech największych miastach regionalnych. Z tego względu podaż produktów inwestycyjnych typu mieszkania na wynajem lub biura oferowana na mniejszych rynkach często nie znajduje nabywców. Zatem mamy sytuację nierównowagi: duży apetyt inwestorski na mieszkania na wynajem w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście oraz niemal brak zainteresowania podobnymi produktami w pozostałych miastach regionalnych i mniejszych miastach. Tymczasem rynek najmu w mniejszych miastach rozwija się i właśnie na tych rynkach zwrot z inwestycji rozumiany jako dochód z najmu do kosztów inwestycji jest zdecydowanie wyższy.

Pozostało 91% artykułu
Nieruchomości
Osiedle przy Błoniach w Rumi coraz większe
Nieruchomości
ED Invest z nadzwyczajną dywidendą i planami ekspansji
Nieruchomości
Francuska Park. Rozrasta się katowickie osiedle Atalu
Nieruchomości
Stacja Kopernik w Częstochowie na zielonym świetle
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nieruchomości
Oportunistyczna transakcja GTC w Niemczech. Czas na mieszkania na wynajem