Dżuma w Chinach: Nie wiadomo jak chory się zaraził

W mieście Bayan Nur, w chińskiej Mongolii Wewnętrznej, u pasterza, który trafił do szpitala z podejrzeniem zachorowania na dżumę potwierdzono wystąpienie tej bakteryjnej choroby. Nie wiadomo na razie w jaki sposób mężczyzna zaraził się dżumą - informuje BBC.

Aktualizacja: 06.07.2020 06:31 Publikacja: 06.07.2020 05:18

Dżuma w Chinach: Nie wiadomo jak chory się zaraził

Foto: mayanming / CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)

Władze podkreślają, że pacjent z Bayan Nur jest obecnie objęty kwarantanną, a jego stan jest stabilny. Dżuma może być śmiertelna, ale obecnie jest uleczalna dzięki wykorzystaniu antybiotyków.

Władze Chin, w związku z wykryciem przypadka dżumy, wprowadziły trzeci poziom zagrożenia (w czterostopniowej skali, gdzie poziom czwarty jest najniższy - red.). BBC wyjaśnia, że po wprowadzeniu tego poziomu zagrożenia zakazane jest polowanie i jedzenie zwierząt, które mogą być nosicielami bakterii dżumy.

BBC przypomina, że przypadki zakażenia dżumą wykrywane są co pewien czas w różnych częściach świata.

Na Madagaskarze, w wyniku pojawienia się ogniska dżumy w 2017 roku, w związku z zarażeniem się tą chorobą zmarło ponad 300 osób.

W maju 2019 roku dwie osoby zmarły na dżumę w Mongolii - ustalono, że zaraziły się nią jedząc surowe mięso świstaka. Powołując się na przedstawiciela WHO w Ułan Bator, stolicy Mongolii, BBC podaje, że Mongołowie wierzą, iż zjedzenie surowego mięsa świstaka chroni przed chorobami.

W XIV wieku epidemia dżumy (nazywanej też czarną śmiercią) doprowadziła do śmierci ok. 50 mln osób w Afryce, Azji i Europie.

Jednak obecnie epidemia tej choroby jest mało prawdopodobna, ponieważ - jak podkreśla dr Shanti Kappagoda, specjalista ds. chorób zakaźnych, obecnie wiemy w jaki sposób choroba jest przenoszona i wiemy, jak jej przeciwdziałać. - Możemy leczyć zarażone osoby skutecznymi antybiotykami - dodaje.

BBC przypomina, że ostatnia duża epidemia dżumy w Londynie miała miejsce w 1665 roku - wówczas jej ofiarą padł co piąty mieszkaniec miasta.

W XIX wieku epidemia dżumy w Chinach i Indiach doprowadziła do śmierci ponad 12 mln osób.

Władze podkreślają, że pacjent z Bayan Nur jest obecnie objęty kwarantanną, a jego stan jest stabilny. Dżuma może być śmiertelna, ale obecnie jest uleczalna dzięki wykorzystaniu antybiotyków.

Władze Chin, w związku z wykryciem przypadka dżumy, wprowadziły trzeci poziom zagrożenia (w czterostopniowej skali, gdzie poziom czwarty jest najniższy - red.). BBC wyjaśnia, że po wprowadzeniu tego poziomu zagrożenia zakazane jest polowanie i jedzenie zwierząt, które mogą być nosicielami bakterii dżumy.

Nauka
Sukces polskiego geografa prof. Marka Więckowskiego
Materiał Promocyjny
Nauka języków obcych w dobie sztucznej inteligencji: nowe technologie, nowe możliwości
Nauka
Naukowcy zbadali rekiny u wybrzeży Brazylii. Testy na obecność kokainy... nie wyszły dobrze
Nauka
Brytyjscy naukowcy: Nietoperze zawierają przyjaźnie, tworzą trwałe więzi
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Nauka
Naukowcy wskazali dietę, która może nasilać stany lękowe