Zarówno fani, jak i jurorzy tegorocznych eliminacji do finału Eurowizji, poznali Lunę w kompozycji „The Tower”. I dzięki niej wygrała dokładnie o jeden punkt z Justyną Steczkowską, uważaną za pewną kandydatkę do startu w Szwecji.
Nocne zmory Luny
„The Tower” przyniósł znaczącą zmianę w stylistyce Luny. Przede wszystkim zdecydowała się, by w przeciwieństwie, pierwszej płyty z 2022 r. „Nocne zmory”, zaśpiewać po angielsku, a nie po polsku.
Czytaj więcej
Na 68. Konkursie Piosenki Eurowizji, który odbędzie się w maju w szwedzkim Malmo, Polskę reprezentować będzie wokalistka o pseudonimie artystycznym Luna. 24-latka i jej piosenka "The Tower" pokonały między innymi Justynę Steczkowską.
Zmieniła się też formuła muzyczna. „Nocne zmory” były stonowane, pełne zamyślenia. Gdyby nie tytuł i tematyka – można pomyśleć, że to chill out-owa płyta z bardziej tanecznymi przerywnikami.
Tymczasem „The Tower” jest niezwykle dynamiczne i przebojowe. A to miało znaczenie.