Waters napisał: „Hmmm? Myślę, że może to zależeć od tego, co rozumiesz przez „wsparcie dla Ukrainy”? Jeśli przez „wsparcie dla Ukrainy” masz na myśli, że Zachód kontynuuje dostarczanie broni dla armii kijowskiego rządu, obawiam się, że możesz się tragicznie pomylić. Lanie paliwa do ognia, czym jest zakup broni w czasie wojny, nigdy nie skróciło wojny w przeszłości i nie zadziała teraz, zwłaszcza że w tym przypadku większość paliwa jest: (a) wrzucana w ogień z Waszyngtonu, który znajduje się w stosunkowo bezpiecznej odległości od pożaru, oraz (b) ponieważ „miotacze ognia” już zadeklarowali zainteresowanie wojną trwającą tak długo, jak to możliwe. Obawiam się, że my, a mam na myśli ludzi takich jak ty i ja, którzy tak naprawdę chcą pokoju w Ukrainie, którzy nie chcą, aby efekt był taki, że trzeba walczyć do ostatniego ukraińskiego życia, a może nawet, jeśli miałoby dojść do najgorszego - do ostatniego ludzkiego życia; więc jeśli zamiast tego chcemy osiągnąć inny wynik, być może będziemy musieli poszukać innej drogi, a ta droga może zależeć od wcześniej deklarowanych dobrych intencjach pani męża”.
Czytaj więcej
Zdjęcia Ołeny Zełenskiej w magazynie „Vogue” wywołały spór. Czy pozowanie w czasie wojny w luksusowym piśmie to uprawianie wojennego PR-u? „Miliony ludzi czytają »Vogue« – odpowiadała pierwsza dama Ukrainy – moim obowiązkiem jest przemówić do nich”.
W tym miejscu Waters domaga się, by Zełenski:
1. Zakończył wojnę domową na Wschodzie i zaprowadził pokój w Donbasie oraz częściową autonomię w Doniecku i Ługańsku.
2. Ratyfikował i wdrażał pozostałą część porozumień z Mińska.