Beacony lepsze niż GPS

Czujniki komunikujące się z naszymi smartfonami podbijają miasta na całym świecie.

Aktualizacja: 07.07.2015 13:06 Publikacja: 06.07.2015 22:00

Czujniki komunikujące się z naszymi smartfonami podbijają miasta na całym świecie.

Czujniki komunikujące się z naszymi smartfonami podbijają miasta na całym świecie.

Foto: Bloomberg

Beacony to niewielkie nadajniki, mikrokomputery, wykorzystujące technologię Bluetooth do komunikowania się ze smartfonami. Urządzenia umożliwiają precyzyjną lokalizację tam, gdzie GPS nie byłby wystarczająco dokładny lub nie miał zasięgu – np. wewnątrz pomieszczeń.

Czujniki, które mogą być umieszczone w dowolnym miejscu, obok drzwi wejściowych, w komunikacji i przestrzeni miejskiej, nadają sygnały radiowe odbierane i interpretowane przez aplikację na smartfonie. – Kiedy znajdziemy się w ich pobliżu, mogą wysyłać komunikaty lub aktywować rozmaite funkcje w telefonie. O beaconach mówi się w kontekście spersonalizowanych ofert i promocji, działań typu powitanie klientów w sklepie, wyświetlanie kuponów lub pomoc w nawigacji. Ale przyszłością nadajników są inteligentne miasta – tłumaczy Maciej Ulita z rzeszowskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania.

To student tej uczelni – Waldemar Bieniek – opracował rozwiązanie na bazie beaconów dla kierowców poszukujących wolnych miejsc parkingowych w Rzeszowie.

Polskie doświadczenia

– Beaconami zachwycił się świat. W Polsce technologia raczkuje, ale pierwsze wdrożenia doceniono już w Warszawie – zaznacza Maciej Ulita.

W miejskim urzędzie wdrożono system nawigacji dla niewidomych i osób niedowidzących. To część większego projektu Wirtualna Warszawa, który zakłada instalację milionów beaconów w mieście (budżet to 15 mln dol.). Jego autorem jest polska firma Ifinity, która teraz wdraża podobne rozwiązanie w Katarze. Po nową technologię sięgnęła też firma OpenCard, która z krakowską spółką HG Intelligence wdraża platformę opartą na beaconach w sieci 100 restauracji w Warszawie. Będą one badać dane z restauracji w czasie rzeczywistym.

– Beacony są technologią spod znaku internetu rzeczy, która wzbudza wiele emocji. Nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę, że powstało już kilka polskich start-upów, które z powodzeniem wdrażają to rozwiązanie w Polsce i na świecie – mówi Artur Stawiarski, dyrektor ds. strategii i rozwoju RWE Polska. Jak zaznacza, jedną z pierwszych instytucji, które zastosowały beacony, jest warszawskie Muzeum Neonów, sponsorowane przez RWE. Także inny partner RWE – Centrum Nauki Kopernik – planuje wykorzystanie takich czujników.

– Przewiduje się, że nowa technologia najlepiej sprawdzi się w handlu detalicznym, jednak także firmy energetyczne dostrzegają w nich duży potencjał. Mowa o szerokim wachlarzu produktów i usług, takich jak: termostaty, systemy alarmowe czy systemy magazynowania i analizowania danych. Tutaj pojawia się naturalna przestrzeń zastosowania beaconów, na których w przyszłości mogą się opierać inteligentne systemy sterowania automatyką domową. Dzięki dedykowanej aplikacji, w której zapisane będą nasze preferencje dotyczące urządzeń wyposażonych w beacony, możliwe będzie nawiązanie z nimi interakcji i wywołanie określonego efektu. Tym sposobem automatyzacji ulegnie wiele prostych czynności domowych, takich jak: włącznie i wyłączanie światła czy wyłączanie urządzeń, których aktualnie nie używamy – wylicza dyrektor Stawiarski.

Technologia z potencjałem

Beacony to stosunkowo nowa technologia (rozwijana od czterech lat). Jak wyjaśnia Sylwester Janik, partner w MCI Management, zarządzający funduszem MCI.TechVentures 1.0, stanowią naturalną szansę dla punktów sprzedaży, dając im możliwość spersonalizowanej interakcji z klientem w czasie rzeczywistym (np. komunikaty o zniżkach i punktach lojalnościowych). Jego zdaniem ogromny potencjał tkwi również w optymalizacji procesu sprzedażowego czy zarządzaniu ruchem klientów w supermarketach lub centrach handlowych.

– Ale beacony to także sposób dla reklamodawców na wejście w nowe obszary komunikacji marketingowej, pozwalającej na bezpośredni przekaz do danej osoby w określonym miejscu i czasie. Dzięki beaconom możliwe będzie przeniesienie do środowiska offline efektywności działań promocyjnych, jaką znamy z rozwiązań online – tłumaczy Sylwester Janik.

Od niedawna beacony są również testowane jako rozwiązanie alternatywne do technologii NFC w obsłudze płatności. W tym segmencie rynku beacony mogą wprowadzić najbardziej rewolucyjne zmiany, przenosząc do fizycznych sklepów model płatności, jaki znamy ze sklepów internetowych z aplikacjami.

Sylwester Janik nie ukrywa, że technologia ta ma spory potencjał biznesowy (rynek beaconów w USA szacowany jest przez Business Insider na 4,5 mln sztuk w 2018 r., z kolei ABI Research prognozuje globalną sprzedaż czujników na poziomie 60 mln sztuk do końca 2019 r.). – MCI uważnie przygląda się temu segmentowi rynku. Obecnie wydaje się, że największą wartość tego typu spółek technologicznych stanowić będzie ekosystem kontrolowany przez jego twórcę – podkreśla zarządzający funduszem MCI.TechVentures 1.0.

RWE

Beacony to niewielkie nadajniki, mikrokomputery, wykorzystujące technologię Bluetooth do komunikowania się ze smartfonami. Urządzenia umożliwiają precyzyjną lokalizację tam, gdzie GPS nie byłby wystarczająco dokładny lub nie miał zasięgu – np. wewnątrz pomieszczeń.

Czujniki, które mogą być umieszczone w dowolnym miejscu, obok drzwi wejściowych, w komunikacji i przestrzeni miejskiej, nadają sygnały radiowe odbierane i interpretowane przez aplikację na smartfonie. – Kiedy znajdziemy się w ich pobliżu, mogą wysyłać komunikaty lub aktywować rozmaite funkcje w telefonie. O beaconach mówi się w kontekście spersonalizowanych ofert i promocji, działań typu powitanie klientów w sklepie, wyświetlanie kuponów lub pomoc w nawigacji. Ale przyszłością nadajników są inteligentne miasta – tłumaczy Maciej Ulita z rzeszowskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania.

Pozostało 82% artykułu
Media
Szalony tydzień akcji Trump Media. Jaka będzie przyszłość spółki prezydenta elekta?
Media
Ostatnie unijne dotacje na internet
Media
Trump pozywa telewizję CBS za wywiad z Harris. Prawnicy: absurdalny pozew
Media
Konkurencja z big techami powinna być równa
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Media
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” z nagrodą za najlepsze wiersze dla dzieci
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje