„XX + XXI. Galeria sztuki polskiej" znajduje się na drugim piętrze gmachu głównego Muzeum Narodowego w Krakowie (MNK), a układ narracji pozwala prześledzić zmieniające się nurty. Monumentalne projekty witrażowe Stanisława Wyspiańskiego dla katedry na Wawelu – kartony „Kazimierz Wielki", „Św. Stanisław" i „Henryk Pobożny" z 1900 r. możemy porównać z wielkoformatowymi kartonami z tego samego czasu Józefa Mehoffera do witraży dla katedry św. Mikołaja we Fryburgu, zakupione niedawno przez MNK.
Do galerii prowadzi nas pokaz rzeźb, którą twórcy ekspozycji traktują na równi z malarstwem w całej przestrzeni galerii, by dialogowała z innymi pracami.
Firma Witkacego
Z holu, wypełnionego rzeźbami, wchodzimy najpierw do dwóch sal, które zajmują artyści Młodej Polski.
– Poszerzamy też wiedzę na temat zjawisk, które dotąd w stałej ekspozycji były nieobecne, jak grafika czy szkło artystyczne i ceramika – mówi „Rz" prof. Andrzej Szczerski, dyrektor MNK.
Do nowej galerii dodano przestrzeń „Wybór kuratorski", która będzie pokazywać ważne dzieła w kolekcji MNK lub nowe nabytki. W tej chwili można oglądać animowany film „Tango" Zbigniewa Rybczyńskiego (Oscar w 1983 r.) i dzieło Tadeusza Kantora z 1973 r., odwołujące się do „Hołdu pruskiego" Matejki, cykl „Dziesięciolecie malarstwa" Oskara Dawickiego – ironiczną metaforę współczesnej kondycji malarstwa z 2005 r.