Na mapie polskich festiwali ten organizowany przez Narodową Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia wyróżnia się szczególnie. Jest oryginalny, co roku zaciekawiając doborem utworów i świetnych wykonawców. Nie inaczej jest i teraz, do Katowic przyjadą artyści z najwyższej światowej półki, jakby nie istniały pandemiczne bariery uniemożliwiające podróżowanie.
Każda edycja ma temat główny. W tym roku jest to „Tęsknota i pragnienie”. – Potrzeba odkrywania nieznanego, ucieczka od codzienności, zachwyt nad różnorodnością świata, te pragnienia towarzyszą ludziom od zawsze – uważa dyrektor NOSR Ewa Bogusz-Moore. – To najsilniejszy katalizator emocji, pobudza tęsknotę, zachwyt, miłość, strach oraz ciekawość.
Programy koncertów zostały ułożone tak, by jak najsilniej pobudzać emocje słuchaczy oraz pragnienia za niedostępnymi nam obecnie światami. Przewodnikami w tej podróży będą wybitni wykonawcy.
Podczas piątkowego koncertu inauguracyjnego orkiestrę NOSPR poprowadzi Amerykanka Marin Alsop, najważniejsza od lat kobieta w dyrygenckim fachu. Wybrała fragmenty muzycznych opowieści miłosnych – o Tristanie i Izoldzie Wagnera oraz o Romeu i Julii Prokofiewa. Będą także orientalne „Pieśni miłosne Hafiza”, zaśpiewa je Ewa Tracz.
Na niedzielę zaplanowano recital rosyjskiego pianisty Alexandra Melnikova znanego z niekonwencjonalnego repertuaru. Bohaterką kolejnego recitalu (17 maja) będzie jedna z najlepszych śpiewaczek niemieckich Dorothea Röschmann.