„Zataczając się w latach” – 50-lecie powstania Steely Dan

W tym roku, pięćdziesiątą rocznicę powstania obchodzi amerykański zespół Steely Dan, duet założony przez Donalda Fagena i Waltera Beckera (zm. 2017 r.). Grupa wykonywała muzykę z pogranicza jazzu, popu, funku i rocka.

Publikacja: 06.07.2021 12:41

„Zataczając się w latach” – 50-lecie powstania Steely Dan

Foto: PAP/EPA

W 1974 roku Fagen i Becker całkowicie poświęcili się nagraniom studyjnym i do końca dekady wyprodukowali pięć albumów, które ustanowiły nowy standard produkcji muzycznej. Wielu członków opuściło zespół ze względu na chęć grania muzyki na żywo, więc Becker (gitara, bas) i Fagen (instrumenty klawiszowe, wokal) zaczęli angażować muzyków sesyjnych do nagrywania poszczególnych partii w studio. Swym perfekcjonizmem oraz zamiłowaniem do współpracy z renomowanymi muzykami sesyjnymi, Steely Dan stworzyli koncept zespołu niewidocznego dla publiczności, lecz słyszalnego w jak najlepszej muzycznej oprawie.

 

Dwa pierwsze albumy grupy „Can’t Buy a Thrill” i „Countdown to Ecstasy” wykonane są przez oryginalny skład grupy, lecz już wtedy liderzy zespołu zaprosili do studia takich muzyków jak Elliot Randall (gitara) czy Victor Feldman (instrumenty perkusyjne). Ten drugi występował na każdym albumie Steely Dan do 1980 roku. Dwie pierwsze płyty grupy rozpoczynają również tradycję wykorzystywania bogatych aranżacji dętych oraz chórków, w których skład wchodził np. wokalista The Doobie Brothers, Michael McDonald.

Albumy „Pretzel Logic” i „Katy Lied” angażują m. in. perkusistę Jeffa Porcaro i gitarzystę Larry’ego Carltona, którzy również pozostali związani z grupą, aż do jej rozwiązania w 1981 roku. To właśnie podczas tych sesji Jeff Porcaro poznał Davida Paicha, z którym parę lat później założył zespół Toto. Wtedy również Steely Dan rozpoczął współpracę z basistą Chuckiem Raineyem. Utwory takie jak „Rikki Don’t Lose that Number”, czy „Bad Sneakers” pokazują w jaki sposób Steely Dan stworzyli fuzję jazzu i popu. Mieszają techniczność i biegłość instrumentalną muzyków sesyjnych oraz melodyjność pedantycznych kompozycji duetu. „Parker’s Band” czy „Your Gold Teeth II” pokazują zamiłowanie muzyków do tradycyjnego brzmienia jazzowego, o którym świadczy częstotliwość oraz jakość solówek wykonywanych przez sesyjnych instrumentalistów.

Następny album grupy, „The Royal Scam”, charakteryzuje się ostrzejszym gitarowym brzmieniem. Wybitny popis umiejętności Larry’ego Carltona znajduje się w szczególności w utworze „Kid Charlemagne”. Jest to również pierwszy album, na którym pojawia się perkusista Bernard Purdie, autor słynnego groove’u „The Purdie Shuffle”, pojawiającego się na utworach „Home at Last” (Aja) i „Babylon Sisters (Gaucho).

Ze wsparciem producenta Gary’ego Katza stworzyli siedem albumów, z których największym hitem stał się, wydany w 1977 roku, „Aja”. W siedmiu piosenkach występuje niemal czterdziestu muzyków, w tym Bernard Purdie (perkusja), Tom Scott (saksofon) i Dean Parks (gitara). Tytułowy utwór z albumu „Aja”, zawiera fenomenalne solówki Wayne’a Shortera (saksofonisty Milesa Davisa) i Steve’a Gadda (legendarnego perkusisty sesyjnego). Ostatni album wydany przed rozwiązaniem grupy, „Gaucho”, kontynuuje tradycje rozpoczęte przez duet, lecz obsesyjny perfekcjonizm i dbałość o szczegóły sprawiły, iż nagrania trwały niemal dwa lata oraz kompletnie wyczyściły budżet zespołu. Steely Dan reaktywowali się w 1993 roku i powrócili do występów na żywo. Formacja kontynuuje aktywność pomimo śmierci jednego z liderów, Waltera Beckera.

W 1974 roku Fagen i Becker całkowicie poświęcili się nagraniom studyjnym i do końca dekady wyprodukowali pięć albumów, które ustanowiły nowy standard produkcji muzycznej. Wielu członków opuściło zespół ze względu na chęć grania muzyki na żywo, więc Becker (gitara, bas) i Fagen (instrumenty klawiszowe, wokal) zaczęli angażować muzyków sesyjnych do nagrywania poszczególnych partii w studio. Swym perfekcjonizmem oraz zamiłowaniem do współpracy z renomowanymi muzykami sesyjnymi, Steely Dan stworzyli koncept zespołu niewidocznego dla publiczności, lecz słyszalnego w jak najlepszej muzycznej oprawie.

Pozostało 81% artykułu
Kultura
Dzieło włoskiego artysty sprzedane za 6 mln dolarów. To banan i taśma klejąca
Kultura
Startuje Festiwal Niewinni Czarodzieje: Na karuzeli życia
Kultura
„Pasja wg św. Marka” Pawła Mykietyna. Magdalena Cielecka zagra Poncjusza Piłata
Kultura
Pawilon Polski na Biennale Architektury 2025: Pokażemy projekt „Lary i penaty"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kultura
Muzeum Historii Polski na 11 listopada: Wystawa „1025. Narodziny królestwa”