Festiwal otworzy „White Noise” z Gretą Gerwig i Adamem Driverem w rolach głównych: dzieło ambitnych twórców, którzy romansują z publicznością, ale wywodzą się z kina artystycznego. Takie filmy Wenecja lubi najbardziej.
W konkursie głównym znalazły się nowe filmy wspaniałych artystów, choćby „The Wale” Darrena Aronofsky’ego, „Bardo, False Chronicle Of A Handful Of Truths” Alejandro G. Inarritu, „Bones And All” Luki Guadagnino, „The Banshees Of Inisherin” Martina McDonagha czy „Il Signore Delle Formiche” Gianniego Amelio. Bardzo oczekiwana jest też „Blonde” Andrew Dominika, gdzie Ana de Armas wciela się w Marilyn Monroe. I nowy film Floriana Zellera, twórcy „Ojca”, z oscarową rolą Anthony’ego Hopkinsa. Nowy film nosi tytuł „Syn”.
W prestiżowej sekcji Horyzonty znalazł się film Damiana Kocura „Chleb i sól”
Wydarzeniem politycznym stanie się zapewne projekcja „No Bears” Irańczyka Jafara Panahiego, którego znów dotknęły polityczne restrykcje.
Konkurs oceni jury pod przewodnictwem Julianne Moore, a Złote Lwy za całokształt twórczości odbiorą Catherine Deneuve i Paul Schrader.