Syria walczy z rebeliantami wspieranymi przez Turcję w prowincji Idlib. Od kilku dni dochodzi też do bezpośrednich starć syryjsko-tureckich, po tym jak w nalocie syryjskiego lotnictwa zginęło 34 tureckich żołnierzy.
Z kolei w Libii Turcy wspierają rząd w Trypolisie, który walczy z siłami marszałka Haftara.
- Terroryzm zniszczy każde państwo, jeśli na niego pozwolimy i jeśli kryminalista Erdogan (prezydent Turcji) będzie mógł wygrać w tej walce - mówił wiceszef syryjskiego MSZ Faisal Mekdad w czasie ceremonii otwarcia ambasady w Damaszku.
Większość placówek dyplomatycznych w Syrii jest obecnie związanych z rządem w Trypolisie, ale w niektórych zagranicznych stolicach działają ambasady wspierające konkurencyjny wobec niego rząd związany z Haftarem.