Jak poinformował prokurator Robert Janicki, rzecznik prasowy pionu śledczego IPN odnaleziona została mogiła o wymiarach 4 na 8 metrów ze szczątkami pochodzącymi od kilkudziesięciu osób. Zostały one przekazane do badań antropologicznych i genetycznych, które przeprowadzą naukowcy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Co znaleziono w masowym grobie
Przy szczątkach ludzkich znaleziono przedmioty należące do ofiar, w tym medaliki, krzyżyk bez łańcuszka, fragmenty skórzanych portfeli, damską biżuterię, paski do spodni, szelki, męskie buty, co potwierdza, że pokrzywdzonymi były osoby cywilne.
W toku prowadzonego w tej sprawie śledztwa ustalono, że 27 lutego 1940 roku w kompleksie Lasów Dąbrowickich, na polanie leśnej położonej między miejscowościami Dąbrowice i Tury, funkcjonariusze bliżej nieustalonej formacji niemieckiej rozstrzelali około 35 polskich obywateli. Dwa dni przed dokonaniem zbrodni, w miejscu przyszłej egzekucji, okoliczni Volksdeutsche wykopali mogiłę zajmującą powierzchnię kilkunastu metrów kwadratowych.
27 lutego 1940 roku, w godzinach przedpołudniowych, od miasta Turek, przez wieś Genowefa przyjechały nakryte brezentem dwa samochody ciężarowe oraz dwa samochody osobowe konwojowane przez umundurowanych i uzbrojonych funkcjonariuszy niemieckich. Samochody te skręciły w drogą leśną do Tur i dojechały na polanę z wykopaną mogiłą. Z samochodów ciężarowych wyładowano następnie około 35 osób cywilnych, które w trzech grupach doprowadzono nad mogiłę, gdzie kolejno oddawano do nich strzały z broni maszynowej. Co najmniej jedna z ofiar próbowała ucieczki lecz została zastrzelona przez biorących udział w egzekucji Niemców. Rannych leżących na dnie mogiły, dobijano strzałami z broni krótkiej, o czym świadczą znalezione na miejscu zbrodni łuski oraz wbite w grunt, na którym leżały szczątki ludzkie, pociski z broni palnej używanej przez formacje niemieckie.
Celem uniemożliwienia obserwowania tej zbrodni przez osoby niepożądane na skrzyżowaniach dróg ulokowano posterunki składające się z uzbrojonych okolicznych Volksdeutschów, którzy po zakończeniu egzekucji zasypali i ukryli mogiłę w lesie.