Rada Języka Polskiego działa przy Polskiej Akademii Nauk. Zgodnie z ustawowym obowiązkiem przekazano marszałkowi Sejmu sprawozdania o stanie ochrony języka polskiego. W ramach raportu z lat 2016-2017 przeanalizowano "paski" z głównego wydania "Wiadomości" TVP.
Rada zdecydowała się na sprawdzenie, czy pojawiające się informacja spełniają wymogi Ustawy o języku polskim. Przede wszystkim zapis mówiący o tym, że nadawca publiczny „stwarza warunki do właściwego rozwoju języka jako narzędzia międzyludzkiej komunikacji”.
Przeanalizowano 306 "pasków" dotyczących 13 wydarzeń politycznych. Opracowanie zawiera łącznie ponad 150 stron. 93 z nich nie zawierało elementów językowych zależnych od autora.
Prof. Andrzej Markowski, autor analizy, uważa, że pozostałe treści "zostały skonstruowane najprawdopodobniej z myślą o wpływaniu na opinię odbiorcy komunikatu, a nie z myślą o dostarczeniu mu obiektywnego powiadomienia o danym zdarzeniu”.
Dodatkowo wskazano, że zaledwie 25 proc. "pasków" nie zawierało lingwistycznie wyodrębnialnych eksponentów wartościowania, a więc są informacjami w sensie ścisłym, celowo pozbawionymi elementów oceniających. Pozostałe pełniły funkcje perswazyjne (wpływanie na odbiorcę), magiczne (kreowanie rzeczywistości) i ekspresywne (wyrażanie ocen i emocji).