Ukraina odzyska od Rosji wszystkie okupowane terytoria? Przedstawicielka USA unika odpowiedzi

Podsekretarz stanu USA Victoria Nuland nie odpowiedziała wprost na pytanie, czy władze w Waszyngtonie wierzą, że Ukraina może odnieść zwycięstwo, które będzie wiązało się z odzyskaniem wszystkich terenów okupowanych przez Rosjan.

Publikacja: 13.05.2024 14:46

Ukraina odzyska od Rosji wszystkie okupowane terytoria? Przedstawicielka USA unika odpowiedzi

Foto: AFP

Wiceszefowa dyplomacji USA Victoria Nuland udzieliła wywiadu niezależnemu rosyjskiemu portalowi Meduza. W rozmowie podkreśliła, że decyzja o tym, kiedy i czy rozpocząć rozmowy pokojowe z Rosją, powinna należeć do władz Ukrainy.

Nuland wskazała, że rosyjskie postrzeganie negocjacji polega na tym, że "co moje, to moje, a co twoje, to do negocjacji", więc celem USA jest wzmocnienie Ukrainy militarnie, gospodarczo i politycznie, aby miała silną pozycję i aby Kreml zdał sobie sprawę, że nie osiągnie swoich celów, co miałoby zmusić władze Rosji do rozpoczęcia negocjacji.

Czytaj więcej

Ukrainiec o ofensywie Rosjan w obwodzie charkowskim: Weszli, to była zdrada

Nuland o wojnie na Ukrainie: Wszystkie wojny kończą się negocjacjami 

Przedstawicielka Stanów Zjednoczonych została zapytana o to, czy strategia Waszyngtonu nie zakłada już przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy w granicach ogłoszonych w 1991 roku. Uniknęła odpowiedzi, wskazując, że trudno jest przewidzieć, czy takie zwycięstwo dla Ukrainy jest możliwe.

- Wszystkie wojny kończą się negocjacjami i to Ukraina decyduje, jakie są jej cele terytorialne. Ale w tej chwili Kijów nie jest wystarczająco silny, aby rozpocząć negocjacje. Chcemy, aby Putin opuścił każdy kilometr kwadratowy ukraińskiej ziemi. Dopóki Ukraina nie będzie wystarczająco silna, nie wiemy, na ile jest to możliwe — powiedziała Nuland.

Czytaj więcej

W Niemczech zaproponowano zestrzeliwanie rakiet nad Ukrainą z Polski i Rumunii

USA: Władimir Putin chce na Ukrainie przywódcy, który będzie podporządkowany Moskwie

Dodała, że potencjalne przyszłe porozumienia powinny być takie, aby zapewniały silną, niezależną, demokratyczną i ekonomicznie stabilną Ukrainę oraz powinny istnieć gwarancje, że żaden przywódca na Kremlu nie rozpocznie kolejnej wojny za jakiś czas.

- Dlatego połowa pakietu zatwierdzonego niedawno przez Kongres dotyczy długoterminowego wkładu w ukraińską armię. Jeśli nastąpi przerwa, Putin będzie wiedział: Ukraińskie Siły Zbrojne się w tym czasie wzmocniły, a nie odwrotnie — mówiła Nuland.

Czytaj więcej

Dlaczego Władimir Putin zmienił ministra obrony Rosji? "Ta zmiana ma sens"

- Nie sądzę, by Putin był gotowy na uczciwe negocjacje. Chciałby widzieć przywódcę takiego jak (Wiktor) Janukowycz na czele Ukrainy, który byłby skłonny podporządkować się kaprysom Moskwy — dodała.

Wiceszefowa dyplomacji USA Victoria Nuland udzieliła wywiadu niezależnemu rosyjskiemu portalowi Meduza. W rozmowie podkreśliła, że decyzja o tym, kiedy i czy rozpocząć rozmowy pokojowe z Rosją, powinna należeć do władz Ukrainy.

Nuland wskazała, że rosyjskie postrzeganie negocjacji polega na tym, że "co moje, to moje, a co twoje, to do negocjacji", więc celem USA jest wzmocnienie Ukrainy militarnie, gospodarczo i politycznie, aby miała silną pozycję i aby Kreml zdał sobie sprawę, że nie osiągnie swoich celów, co miałoby zmusić władze Rosji do rozpoczęcia negocjacji.

Pozostało 81% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany