Gen. Waldemar Skrzypczak o „powolnej agonii” Ukrainy. „Wariant koreański byłby chyba najlepszy”

Ukraina i Rosja są „wyczerpane” wojną, w związku z czym „nadejdzie moment, gdy to zmęczenie zmusi do szukania rozwiązania konfliktu innego niż działania zbrojne” - ocenia gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.

Publikacja: 22.08.2023 13:33

Gen. Waldemar Skrzypczak o „powolnej agonii” Ukrainy. „Wariant koreański byłby chyba najlepszy”

Foto: PAP/Radek Pietruszka

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 545

 W swojej analizie dla „Wprost” generał jako „kwestię zasadniczą” wskazuje to, „w jakim położeniu znajdzie się linia frontu gdy strony przystąpią lub będą skłonne a raczej zmuszone do rozmów o zakończeniu walk”. Jego zdaniem bowiem „nie ulega wątpliwości, że obie strony są wojną wyczerpane i nadejdzie moment, gdy to zmęczenie zmusi do szukania rozwiązania konfliktu innego niż działania zbrojne”. Tymczasem państwa wspierające obie strony mogą wstrzymać pomoc, a „bez niej Ukraina nie będzie w stanie sprostać wojnie”. Rosja z kolei będzie miała „ograniczone możliwości jej kontynuowania”.

Podkreślając, że „nie wierzy w długą wojnę” Waldemar Skrzypczak podkreśla, że „kontynuowanie wojny dla Ukrainy oznacza brak horyzontu przyszłości”. „Dopóki trwa wojna Ukraina, nie rozpocznie odbudowy. Brak perspektywy zakończenia wojny oznacza dla Ukrainy powolną agonię. Ta wojna już wywołała poważny kryzys gospodarczy, który z miesiąca na miesiąc się pogłębia. Bez pomocy finansowej i materiałowej Zachodu Ukraina nie przetrwa. Poważnym problemem jest duża emigracja, często ucieczka przed wojną, która wcale nie rokuje nadziei na jej zakończenie i powstanie warunków na powrót do kraju milionów ludzi” - czytamy na wprost.pl.

Gen. Waldemar Skrzypczak: Wariant koreański najlepszy na zakończenie wojny Rosji z Ukrainą

Według byłego dowódcy Wojsk Lądowych „wojna się jednak kiedyś skończy”. „Można mieć nadzieję, że stanie się to zanim wszyscy zdolni do noszenia broni nie zginą na froncie” - podkreśla emerytowany wojskowy w swojej analizie.

Dywagując, czy deklarujący gwarancje dla Ukrainy „wyjdą poza pomoc finansową i materialną” Skrzypczak krytykuje stanowisko USA, które nie przekazują Kijowowi broni dalekiego zasięgu. „To zaskakująca filozofia Białego Domu w obliczu mordów, jakich Putin się dopuszcza na cywilach ukraińskich” - zwraca uwagę weteran operacji w Iraku, przypominając, że według Waszyngtonu „najlepszym gwarantem bezpieczeństwa dla Ukrainy byłby wariant izraelski”, polegający na uzbrojeniu sił ukraińskich i stałej pomocy wojskowej państw NATO dla Kijowa.

Czytaj więcej

Brytyjski wywiad: Ataki na cele w Rosji odpalane z Rosji

„Wariant koreański ze strefą rozdzielenia wojsk byłby chyba najlepszy ale czy na długości granicy ok. 1200 km realny?” - pyta gen. Waldemar Skrzypczak, w ocenie którego „politycy muszą szukać odmiennego rozwiązania akceptowalnego przez obie strony”.

 W swojej analizie dla „Wprost” generał jako „kwestię zasadniczą” wskazuje to, „w jakim położeniu znajdzie się linia frontu gdy strony przystąpią lub będą skłonne a raczej zmuszone do rozmów o zakończeniu walk”. Jego zdaniem bowiem „nie ulega wątpliwości, że obie strony są wojną wyczerpane i nadejdzie moment, gdy to zmęczenie zmusi do szukania rozwiązania konfliktu innego niż działania zbrojne”. Tymczasem państwa wspierające obie strony mogą wstrzymać pomoc, a „bez niej Ukraina nie będzie w stanie sprostać wojnie”. Rosja z kolei będzie miała „ograniczone możliwości jej kontynuowania”.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany