Litwa chce szybkiej ścieżki Ukrainy do NATO. Gitanas Nauseda: Inaczej Putin uzna to za słabość

Prezydent Litwy, Gitanas Nauseda, wezwał przywódców NATO, aby ci odważniej zareagowali na dążenie Ukrainy do akcesji do Sojuszu Północnoatlantyckiego na szczycie NATO w Wilnie. Zdaniem Nausedy wpłynie to pozytywnie na postawę ukraińskiej armii na polu walki.

Publikacja: 04.07.2023 10:29

Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski i Gitanas Nauseda

Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski i Gitanas Nauseda

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 496

W rozmowie z agencją Reutera Nauseda doradził przywódcom państw NATO, aby ci porzucili obawy związane z tym, że wejście Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego sprowokuje Rosję. 

Gitanas Nauseda: Nie okazywać Władimirowi Putinowi słabości

- Nie powinniśmy się wahać jeśli chodzi o decyzje, ponieważ inaczej reżim Putina uzna, że zachodni sojusznicy są zbyt słabi (i powinni być) zepchnięci do kąta i wówczas się poddadzą - ocenił Nauseda.

- Nasze silne stanowisko ws. perspektywy (członkostwa w NATO) Ukrainy z pewnością zwiększy ducha walki ukraińskich żołnierzy na polu bitwy. To bardzo ważne - dodał.

Czytaj więcej

Kolejna kadencja Stoltenberga jako szefa NATO? Decyzja już we wtorek

Ukraina domaga się jasnej deklaracji ws. jej członkostwa w NATO na szczycie, który odbędzie się 11 i 12 lipca w Wilnie.

Kijów zdaje sobie sprawę, że nie może zostać członkiem Sojuszu dopóki trwa wojna, ale chciałby jasnej deklaracji ws. przystąpienia Ukrainy do NATO po wojnie i wyznaczenia mapy drogowej dojścia do członkostwa w NATO.

Nie powinniśmy się wahać jeśli chodzi o decyzje, ponieważ inaczej reżim Putina uzna, że zachodni sojusznicy są zbyt słabi

Gitanas Nauseda, prezydent Litwy

Jednak niektórzy członkowie Sojuszu - np. Niemcy - są w tej dziedzinie ostrożniejsi, ponieważ obawiają się, że zbliży to NATO do "gorącej" wojny z Rosją, która postrzega poszerzanie się NATO na wschód jako dowód zachodniej wrogości i działania agresywne.

Nauseda uważa też, że na szczycie NATO w Wilnie powinny paść deklaracje dotyczące kolejnych pakietów wsparcia wojskowego dla Ukrainy.

Litwa: Nie tracić czasu ws. przystąpienia Ukrainy do NATO po zwycięskiej wojnie

- Są kraje, które są ostrożne ws. zdecydowanego stanowiska ws. perspektyw Ukrainy (w NATO). Ale widzę już pewną zmianę w nastawieniu ich przywódców - ocenił prezydent Litwy.

Czytaj więcej

Miedwiediew ostrzega przed włączeniem Ukrainy do NATO. Ponownie grozi bronią jądrową

- Rozumiemy, że obecnie, w środku wojny, Ukraina nie może natychmiast wstąpić do NATO. Rozumiemy to. Ukraińcy to rozumieją. Ale musimy stworzyć procedury, sposoby działania... aby nie tracić czasu, gdy wojna się skończy, a Ukraina zwycięży - stwierdził Nauseda.

Prezydent Litwy wyraził też nadzieję, że Wołodymyr Zełenski pojawi się w Wilnie pomimo deklaracji ukraińskiego prezydenta, że stanie się to tylko wtedy, gdy Kijów będzie pewien, iż otrzyma "sygnał" ws. członkostwa w NATO.

Nauseda mówił też w rozmowie z agencją Reutera, że spodziewa się, iż Niemcy rozmieszczą 4 tys. żołnierzy na Litwie, na którą przybyliby oni z rodzinami i sprzętem, do 2026-2027 roku. Obecnie niemiecka brygada stacjonuje w Niemczech w gotowości do szybkiego przerzutu na Litwę w razie potrzeby.

Gdyby Ukraina przystąpiła do NATO byłaby czwartym krajem byłego ZSRR - po Litwie, Łotwie i Estonii - który został członkiem Sojuszu.

W rozmowie z agencją Reutera Nauseda doradził przywódcom państw NATO, aby ci porzucili obawy związane z tym, że wejście Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego sprowokuje Rosję. 

Gitanas Nauseda: Nie okazywać Władimirowi Putinowi słabości

Pozostało 93% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany