Rosjanie na początku 2023 r. przejdą do ofensywy? Analiza think tanku

Ukraińskie władze przewidują, że Rosja może podjąć próbę zakrojonej na szeroką skalę ofensywy na początku 2023 roku - zauważa think tank z USA, Instytut Studiów nad Wojną (ISW), w swojej najnowszej analizie na temat sytuacji na Ukrainie.

Publikacja: 15.12.2022 05:56

Ukraińscy artylerzyści

Ukraińscy artylerzyści

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 295

ISW odnotowuje wypowiedź szefa MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeby, z 13 grudnia. Kułeba mówił, że "przesłanki takie jak rosyjskie wysiłki mobilizacyjne, ogłoszenie poboru i ruchy sprzętu ciężkiego wskazują, że Rosja może przygotowywać się do prowadzonej na dużą skalę ofensywy w styczniu i lutym 2023 roku".

"Stwierdzenia Kułeby są zgodne z długookresowymi przewidywaniami ISW, że w zimowych miesiącach może dojść do przyspieszenia tempa operacji prowadzonych przez obie strony i że warunki na całej Ukrainie będą sprzyjać ofensywnym działaniom" - czytamy w analizie. Zimą, gdy zamarznie ziemia, obie strony będą mogły na szerszą skalę wykorzystać m.in. czołgi, które późną jesienią miały problem z poruszaniem się po grząskim gruncie.

Czytaj więcej

USA przekażą Ukrainie zestawy, które zmienią zwykłe bomby w pociski precyzyjne?

Według ISW Rosjanie są gotowi do rozpoczęcia ponownej dużej ofensywy wzdłuż dwóch głównych osi natarcia z ostatnich miesięcy - wzdłuż granicy obwodów ługańskiego i charkowskiego na północno-wschodniej Ukrainie lub w obwodzie donieckim.

"Rosyjskie jednostki zdają się przesuwać ciężki sprzęt z zaplecza w obwodzie ługańskim na tereny w pobliżu obecnej linii frontu wzdłuż granicy obwodów charkowskiego i ługańskiego oraz ponownie konsolidują zgrupowanie swoich sił wzdłuż tej linii" - pisze w analizie ISW.

Jak czytamy w analizie obecnie Rosjanie prowadzą ograniczone działania ofensywne w tym rejonie, mające na celu odzyskanie straconych pozycji na zachód od Kreminnej.

Rosjanie uwolnili pewne zasoby sił bojowych dzięki wycofaniu się z zachodniego brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim

"Obecny spadek temperatury na tym terenie do poziomu stale utrzymującej się temperatury poniżej zera, sprawił że ziemia zamarzła, co stwarza warunki do zwiększenia tempa działań ofensywnych" - ocenia ISW.

Think tank zauważa też, że Rosjanie uwolnili pewne zasoby sił bojowych dzięki wycofaniu się z zachodniego brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim i przeniesienie tamtych jednostek do Donbasu oraz wzmocnienie ich zmobilizowanymi rezerwistami.

"Rosyjskie wojska mogą dodatkowo liczyć na rozpoczęcie ofensywy w zachodniej części obwodu donieckiego, aby powiększyć niewielkie zdobycze poczynione w listopadzie w rejonie Wuhłedaru-Pawłiwki" - czytamy w analizie.

ISW ocenia, że Rosjanie będą nadal chcieli dojść do administracyjnych granic obwodu donieckiego, jednakże straty doznane dotychczas przez rosyjską armię - według analizy think tanku - nie pozwolą na realizację tego celu w nadchodzących miesiącach.

ISW odnotowuje wypowiedź szefa MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeby, z 13 grudnia. Kułeba mówił, że "przesłanki takie jak rosyjskie wysiłki mobilizacyjne, ogłoszenie poboru i ruchy sprzętu ciężkiego wskazują, że Rosja może przygotowywać się do prowadzonej na dużą skalę ofensywy w styczniu i lutym 2023 roku".

"Stwierdzenia Kułeby są zgodne z długookresowymi przewidywaniami ISW, że w zimowych miesiącach może dojść do przyspieszenia tempa operacji prowadzonych przez obie strony i że warunki na całej Ukrainie będą sprzyjać ofensywnym działaniom" - czytamy w analizie. Zimą, gdy zamarznie ziemia, obie strony będą mogły na szerszą skalę wykorzystać m.in. czołgi, które późną jesienią miały problem z poruszaniem się po grząskim gruncie.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany