Ukraiński przedstawiciel w dawnej trójstronnej grupie kontaktowej, powołanej w celu uregulowania pokojowego na wschodzie Ukrainie, mówił o Czarnobylu w programie „Prawo do władzy“ - informuje agencja Unian.
- Czarnobyl został zajęty. I myślę, że spróbują szantażować Zachód i świat Czarnobylem. To część planu (…) Kancelaria Prezydenta przygotowuje teraz odpowiedź na możliwy szantaż poprzez Czarnobyl – powiedział Arestowicz.
Doradca kancelarii Zełenskiego ocenił w programie, że według niego najtrudniejsza sytuacja jest obecnie na południu Ukrainy.
O tym, że rosyjscy okupanci przejęli elektrownię atomową w Czarnobylu, pierwsza poinformowała Aliona Szewcowa, doradca Dowódcy Sił Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy, „Rosjanie zdobyli elektrownię w Czarnobylu. Personel elektrowni jest przetrzymywany jako zakładnicy. To zagraża bezpieczeństwu nie tylko Ukrainy, ale i Europy” - napisała na Facebooku. Później doniesienia te potwierdził prezydent Zełenski. „Nasi obrońcy oddają życie, aby tragedia z 1986 roku się nie powtórzyła. Zgłosiłem to premierowi Szwecji. To jest wypowiedzenie wojny całej Europie” - informował.
W trakcie szturmu zaistniała groźba zniszczenia składowiska odpadów promieniotwórczych. Zdaniem Ukraińców takim przypadku pył radioaktywny mógłby pokryć terytorium Ukrainy, Białorusi i krajów UE.