Eksplozje w Kijowie. Pierwszy od sierpnia atak rakietowy Rosji na stolicę Ukrainy

Kijów, który w ostatnich tygodniach był niemal codziennie celem ataku rosyjskich dronów-kamikadze, rankiem 13 listopada, po raz pierwszy od sierpnia, został celem rosyjskiego ataku rakietowego - podają Ukraińcy.

Publikacja: 13.11.2024 08:29

Mieszkańcy Kijowa chronią się w metrze w czasie alarmu powietrznego

Mieszkańcy Kijowa chronią się w metrze w czasie alarmu powietrznego

Foto: REUTERS/Alina Smutko

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 994

W nocy Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało o poderwaniu przez Rosjan bombowców strategicznych Tu-95MS. Na pozycjach do ostrzału Ukrainy miały one znaleźć się ok. 4 czasu polskiego.

Czytaj więcej

Rosja szykuje się do ataku w obwodzie kurskim. Chce zdążyć przed inauguracją Trumpa?

W stronę Kijowa wystrzelono pociski manewrujące i balistyczne

Po godzinie 5 zaczęły pojawiać się doniesienia o rakietach lecących w stronę Kijowa. Już wcześniej w obwodzie kijowskim, w związku z atakiem dronów, aktywna była obrona przeciwlotnicza.

Ukraińska armia informuje, że w stronę Kijowa wystrzelono zarówno pociski manewrujące, jak i pociski balistyczne. Na razie nie wiadomo nic o skali ewentualnych zniszczeń, ani o ofiarach.

W obwodzie kijowskim w wyniku nocnego ataku ranna została jedna osoba w rejonie browarskim.

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 993 dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 993 dniu wojny

PAP

Ukraina już kilka dni temu alarmowała, że Rosja gromadzi rakiety do przeprowadzenia dużego ataku rakietowego na Ukrainę. Do ataku miały być też przygotowywane rosyjskie bombowce strategiczne.

Nad ranem mer Kijowa Witalij Kliczko informował, że nad stolicą Ukrainy nadal pojawiają się również rosyjskie drony. „Eksplozje w mieście. Obrona przeciwlotnicza jest aktywna. Zostańcie w schronach” - apelowała kijowska miejska administracja wojskowa.

Ukraina obawia się skutków rosyjskiego ataku rakietowego w przededniu zimy

Ukraińcy wyrażali wcześniej obawy, że celem kolejnego dużego ataku rakietowego Rosji na Ukrainę może być ukraiński sektor energetyczny, co jest szczególnie niebezpieczne w przededniu zimy, gdy zapotrzebowanie na energię w kraju rośnie. Szczególnie groźne są pociski balistyczne i hipersoniczne (Kindżał) używane przez Rosję do takich ataków – skutecznie chronią przed nimi tylko nowoczesne zestawy przeciwrakietowe takie jak Patriot czy SAMP/T, których Ukraina nie ma zbyt wielu.

Kijów ostatni raz był celem ataku rakietowego 26 sierpnia. Wówczas Rosja zaatakowała Ukrainę przy użyciu ponad 200 środków napadu powietrznego – rakiet i dronów. Celem tamtego ataku – który został określony jako najbardziej zmasowany atak rakietowy od początku wojny – były przede wszystkim obiekty infrastruktury energetycznej.

W nocy Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało o poderwaniu przez Rosjan bombowców strategicznych Tu-95MS. Na pozycjach do ostrzału Ukrainy miały one znaleźć się ok. 4 czasu polskiego.

W stronę Kijowa wystrzelono pociski manewrujące i balistyczne

Pozostało 90% artykułu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy są gotowi do ustępstw. Ale stawiają warunek Zachodowi
Konflikty zbrojne
Opcja atomowa Zełenskiego. Czy w ciągu kilku miesięcy Ukraina skonstruuje własną bombę?
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie. Koreańczycy już walczą i sprawiają problemy
Konflikty zbrojne
Rosja szykuje się do ataku w obwodzie kurskim. Chce zdążyć przed inauguracją Trumpa?
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Konflikty zbrojne
Czarny scenariusz Borisa Johnsona. Brytyjskie wojska na Ukrainie?
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje