W lutym 1855 roku w Petersburgu krążyły plotki, że cesarz Mikołaj I Romanow popełnił samobójstwo. Oficjalnie przyczyną śmierci było zapalenie płuc; w lekkim mundurze uczestniczył w paradzie wojskowej, chorując na grypę. Podobno chciał podnieć armię na duchu. Nastroje w stolicy Imperium Rosyjskiego nie były wówczas bojowe. Sewastopol był już oblężony, Rosja przegrywała w trwającej od 1853 roku wojnie krymskiej z Imperium Osmańskim oraz jego koalicjantami: Wielką Brytanią, Francją i Królestwem Sardynii. Niedługo po nagłej śmierci cara, podczas obrony Sewastopola zginął admirał Władimir Istomin, później admirał Paweł Nachimow.
Wówczas się mówiło, że Rosja przegrała tę wojnę z powodu korupcji w wojsku i zubożałej broni, która znacznie ustępowała tej posiadanej przez mocarstwa Zachodu. Była to pierwsza wojna, którą Rosja przegrała z zachodnią technologią. Długo się po tym podnosiła. Została pozbawiona wówczas marynarki wojennej na Morzu Czarnym i ponad 40 lat musiała stabilizować kurs carskiego rubla w stosunku do złota.
Czytaj więcej
Wybuchy w bazie lotniczej Saki na anektowanym półwyspie krymskim wyłączyły z użycia ponad połowę odrzutowców bojowych rosyjskiej Floty Czarnomorskiej - informuje agencja Reutera powołując się na zachodniego urzędnika.
W 2014 roku Władimir Putin szczycił się tym, że zajął półwysep „bez żadnego strzału”. Nadające za granicą rosyjskie media rządowe kolportowały wówczas nagrania i zdjęcia „zielonych ludzików”, gloryfikując w ten sposób rosyjski wywiad wojskowy GRU i stwarzając mit „niezwyciężalnej armii Kremla”.
Kogo wówczas ta armia miała za przeciwnika? Ogarnięty rewolucją kraj, okradziony i doprowadzony do upadku przez rosyjskie marionetki nad Dnieprem. Putin nie dawał Ukraińcom szans na przetrwanie. Nigdy nie traktował narodu ukraińskiego poważnie, tak jak traktuje np. naród niemiecki, brytyjski czy francuski. Odczekał i uderzył już z pełną siłą, by zagarnąć już nie tylko Krym, Donieck i Ługańsk, ale i Kijów, Charków, Odessę, Mikołajów, a może i Lwów. A Ukraińców chciał zepchnąć gdzieś na peryferie budowanego przez siebie imperium, jak zepchnął dziesiątki narodów zamieszkujących Federację Rosyjską. Mieliby godzinę ukraińskiego w rosyjskojęzycznych szkołach.