Mówiąc o sytuacji hydrologicznej w województwie dolnośląskim wojewoda wskazywał, że najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie kłodzkim, ale też m.in. w Jeleniej Górze. - Z Przedgórza Sudeckiego i z południa w tej chwili woda spływa niżej, spodziewamy się kolejnych problemów na niższych terenach - zaznaczył.
Wojewoda dolnośląski o powodzi: Tragiczne sytuacje, czasem gorsze niż w 1997 roku
Na pytanie o to ile osób zostało ewakuowanych w związku z sytuacją pogodową na Dolnym Śląsku, wojewoda odparł, że jak dotąd są to 3 194 osoby. - Przy czym czasem są to podwójne ewakuacje – zaznaczył. Tak było w Stroniu Śląskim, gdzie najpierw mieszkańcy ewakuowali się na wyżej położone tereny, a potem – w związku ze zniszczeniem zbiornika retencyjnego i zalaniem miasta – mieszkańców trzeba było ewakuować dalej.
Zbiorniki retencyjne w Polsce
Wojewoda Awiżeń mówił, że ze Stronia 25 osób musiało zostać ewakuowanych helikopterami, ponieważ do miejsc ewakuacji nie dało się dojechać nawet amfibiami.
- W tej chwili wszędzie już specjalistycznym, ciężkim sprzętem możemy dojechać i ewakuacja została już zakończona – zastrzegł.