Chorwackim strażakom wciąż nie udało się opanować ogromnego pożaru, który wybuchł w okolicach Splitu. Choć służby uważały, że udało się już wygrać walkę z żywiołem, płomienie w nocy znów się rozprzestrzeniły.
Chorwacja w ogniu, w okolicy Splitu wybuchł pożar. Żywioł jest niezwykle trudny do opanowania
Pożar w okolicy wsi Żrnovica rozpoczął się w poniedziałek w nocy. Po uderzeniu pioruna zapaliła się roślinność. Mimo że początkowo uważano, że ogień uda się opanować, gdyż spadł deszcz, to okazało się, że opady były jedynie tymczasowe. Niedługo później odnotowano ponad trzydziestostopniowe upały.
Najtrudniejsza sytuacja związana z pożarem miała miejsce w nocy ze środy na czwartek w okolicach chorwackich wsi Donje Sitno i Gornje Sitno. Ogień zbliżył się tam niemal pod drzwi miejscowych domów. W akcji gaśniczej uczestniczyło 250 strażaków, wspieranych przez 80 pojazdów gaśniczych.
Czytaj więcej
W różnych regionach Grecji wybuchają pożary. Wysokie temperatury, przekraczające 40 stopni Celsjusza, utrzymają się przynajmniej do poniedziałku – prognozują meteorolodzy.