Igrzyska olimpijskie w Paryżu to szansa dla sklepów sportowych. Liczą na ożywienie

W tym roku sport dostarcza emocji nie tylko widzom przed ekranami. Firmy prowadzące sklepy ze sprzętem i odzieżą sportową liczą na poprawę wyników po kolejnym roku próby.

Publikacja: 02.08.2024 04:30

Igrzyska olimpijskie w Paryżu to szansa dla sklepów sportowych. Liczą na ożywienie

Foto: Adobe Stock

Rok 2024 ze względu na mistrzostwa w piłce nożnej Euro 2024 i trwające obecnie igrzyska olimpijskie w Paryżu dostarcza emocji kibicom na świecie i w Polsce. Tylko na kanale publicznego nadawcy – TVP 1 – ceremonię otwarcia igrzysk obejrzało ponad 2,7 mln widzów – podał w czwartek Nielsen. W minionym tygodniu relacje z olimpijskich rozgrywek w ogóle zdominowały czas widzów przed telewizorami.

Dla firm zajmujących się sprzedażą sprzętu i odzieży sportowej rok obfitujący w sportowe wydarzenia to szansa, by przyciągnąć do sklepów stacjonarnych i internetowych większe rzesze klientów.

rp.pl

PMR: wzrost dzięki inflacji

Miniony 2023 rok – szacuje firma analityczna PMR Market Experts – przyniósł sklepom z artykułami sportowymi w Polsce jednocyfrowy wzrost przychodów. To jednak głównie efekt inflacji – przyznaje Katarzyna Kuciel, analityczka PMR.

Z danych przez nią zebranych i udostępnionych „Rzeczpospolitej” wynika również, że liczba dużych, multiasortymentowych marketów sportowych w 2023 r. wzrosła o około 9 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.

Mimo skromnych wzrostów w 2023 r. jej zdaniem rynek odzieży i akcesoriów sportowych w Polsce ma pozytywne i długoterminowe perspektywy. – Napędzany jest przez rosnącą świadomość zdrowotną, co wykazały wyniki badania przeprowadzonego przez naszą firmę w październiku 2023 r. Aż 73 proc. Polaków kupujących artykuły sportowe wskazało zdrowie i dobre samopoczucie jako główny czynnik motywujący do podejmowania aktywności fizycznej – wylicza analityczka.

Co czeka sektor w tym roku i kolejnych latach? – Jeśli chodzi o cały rynek odzieży i obuwia, największy kanał sprzedaży stanowią sieci sklepów odzieżowo-obuwniczych, w tym także sieci specjalizujące się w sprzedaży odzieży sportowej. Powinien on w najbliższych latach utrzymywać się na stabilnym poziomie – mówi Kuciel.

Rower, nordic walking i joga

Na dobrą kondycję tego rynku wpływają również zmieniające się preferencje konsumentów, rozwój infrastruktury sportowej, ekspansja sektora e-commerce oraz aktywność globalnych i lokalnych marek.

Do najpopularniejszych sportów, jakie uprawiali respondenci (osoby kupujące artykuły sportowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy), można zaliczyć jazdę na rowerze/kolarstwo (62 proc.), chodzenie i nordic walking (55 proc.) oraz bieganie i jogging (45 proc.). Swoisty boom przeżywa joga – co widać po ofercie sklepów. Praktykowało ją 11 proc. badanych.

W większym zbliżeniu branża wygląda różnie. Mniejsi gracze radzili sobie w ub.r. słabiej niż duzi, choć i tutaj bywało różnie, co pokazały opisywane przez nas wyniki OTCF, właściciela 4F.

Polskie firmy powalczą o konsumenta

Ambicje, by dynamicznie rosnąć, ma Intersport Polska, przejęty przez ukraiński EpicentrK rodziny Geregów. Aivars Bunde, prezes Intersport Polska, firmy, która w ub.r. zanotowała 21-proc. spadek przychodów, do 189 mln zł, i prawie 40 mln zł straty netto, sygnalizuje, że w nadchodzących latach firma liczy na dynamiczny wzrost.

– Pomimo burzliwego rynku detalicznego, cieszymy się ze wsparcia naszych akcjonariuszy i naszego strategicznego partnerstwa z EpicentrK. Dzięki wsparciu strategicznych inwestorów i kompleksowemu planowi rozwoju firma Intersport Polska jest dobrze przygotowana do dynamicznego wzrostu w nadchodzących latach – napisał Bunde w liście do akcjonariuszy. Plany na przyszłość określa mianem „solidnych”.

O udział w rynku będzie walczyć też sieć sklepów Ski Team. Należący do rodziny Piątkowskich Ski Team Polska w ostatnim roku obrotowym zakończonym 30 września ub.r. wypracował 65,1 mln zł przychodu, o 7,5 proc. mniej niż rok wcześniej, i miał około 350 tys. zł zysku netto. Wbrew nazwie, sprzedawał głównie rowery i odzież marki Spyder. Poza tym sieć oferowała usługi serwisowe i wypożyczania sprzętu. W minionym roku w związku z inflacją zmieniła strategię, która w covidowym roku polegała na obronie płynności finansowej. Głównym celem stało się ponownie uzyskiwanie jak najwyższej marży ze sprzedaży. Tomasz Piątkowski, prezes Ski Team, opisał miniony rok jako kolejny rok próby.

– Potężna inflacja, spadek siły nabywczej społeczeństwa, wysokie koszty pieniądza spowodowały konieczność kolejnej zmiany naszej strategii. Cele takie jak utrzymanie pozycji rynkowej, a nawet jej podniesienie, zachowanie stanu zatrudnienia, a także należyte przygotowanie na okres po recesji – to plan na kolejne sezony – zapowiedział.

Nowi gracze w sporcie

Dużo większą skalą działalności zarówno w porównaniu z Intersport Polska, jak i Ski Team może pochwalić się grupa Martes Sport, sieć sklepów należąca do Jarosława Droździka i Michała Kowalika. Wprawdzie, jak przyznał Jarosław Droździk w sprawozdaniu, 2024 r. zaczął się słabiej niż zakładano, ale nie spuszcza z tonu. W 2023 r. firma miała ponad 1,34 mld zł przychodu, a na czysto zarobiła 86,5 mln zł, z czego część wypłaciła w formie dywidendy właścicielom. Plan na bieżący rok zakłada powiększenie przychodów do 1,6 mld zł, a wyniku EBITDA do 80 mln zł.

W segmencie sportowym mocniej zaistnieć chce również Grupa CCC, która w tym roku zainwestowała w firmę Rawaki, sprzedającą w kanale hurtowym i detalicznym odzież i akcesoria pod markami Quicksilver, Roxy i DC. W minionym roku Rawaki także zanotowało spadek przychodów (o 9 proc., do niecałych 40 mln zł), ale wzrost zysku do nieco ponad 0,2 mln zł.

– Warto wspomnieć, że w ostatnich latach moda sportowa „wyszła na ulice”, a odzież i obuwie tego typu są chętnie noszone na co dzień – nie tylko podczas uprawiania aktywności fizycznej. Jednak dla sieci sportowych pojawia się nowe zagrożenie w postaci konkurencji ze strony sklepów, które nie specjalizują się w sprzedaży artykułów sportowych, zwłaszcza dyskontów spożywczych i niespożywczych – mówi Katarzyna Kuciel.

Rok 2024 ze względu na mistrzostwa w piłce nożnej Euro 2024 i trwające obecnie igrzyska olimpijskie w Paryżu dostarcza emocji kibicom na świecie i w Polsce. Tylko na kanale publicznego nadawcy – TVP 1 – ceremonię otwarcia igrzysk obejrzało ponad 2,7 mln widzów – podał w czwartek Nielsen. W minionym tygodniu relacje z olimpijskich rozgrywek w ogóle zdominowały czas widzów przed telewizorami.

Dla firm zajmujących się sprzedażą sprzętu i odzieży sportowej rok obfitujący w sportowe wydarzenia to szansa, by przyciągnąć do sklepów stacjonarnych i internetowych większe rzesze klientów.

Pozostało 90% artykułu
Handel
Allegro podało wyniki i prognozy. Akcje tanieją
Handel
Założyciel CCC pokieruje Modivo
Handel
Słynny producent plastikowych pojemników złoży wniosek o upadłość
Handel
Brytyjskie kontrole warzyw i owoców z Unii nie tak prędko
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Handel
USA uderzają w Temu i Shein. Paczki z Chin będą droższe