– Pomimo burzliwego rynku detalicznego, cieszymy się ze wsparcia naszych akcjonariuszy i naszego strategicznego partnerstwa z EpicentrK. Dzięki wsparciu strategicznych inwestorów i kompleksowemu planowi rozwoju firma Intersport Polska jest dobrze przygotowana do dynamicznego wzrostu w nadchodzących latach – napisał Bunde w liście do akcjonariuszy. Plany na przyszłość określa mianem „solidnych”.
O udział w rynku będzie walczyć też sieć sklepów Ski Team. Należący do rodziny Piątkowskich Ski Team Polska w ostatnim roku obrotowym zakończonym 30 września ub.r. wypracował 65,1 mln zł przychodu, o 7,5 proc. mniej niż rok wcześniej, i miał około 350 tys. zł zysku netto. Wbrew nazwie, sprzedawał głównie rowery i odzież marki Spyder. Poza tym sieć oferowała usługi serwisowe i wypożyczania sprzętu. W minionym roku w związku z inflacją zmieniła strategię, która w covidowym roku polegała na obronie płynności finansowej. Głównym celem stało się ponownie uzyskiwanie jak najwyższej marży ze sprzedaży. Tomasz Piątkowski, prezes Ski Team, opisał miniony rok jako kolejny rok próby.
– Potężna inflacja, spadek siły nabywczej społeczeństwa, wysokie koszty pieniądza spowodowały konieczność kolejnej zmiany naszej strategii. Cele takie jak utrzymanie pozycji rynkowej, a nawet jej podniesienie, zachowanie stanu zatrudnienia, a także należyte przygotowanie na okres po recesji – to plan na kolejne sezony – zapowiedział.
Nowi gracze w sporcie
Dużo większą skalą działalności zarówno w porównaniu z Intersport Polska, jak i Ski Team może pochwalić się grupa Martes Sport, sieć sklepów należąca do Jarosława Droździka i Michała Kowalika. Wprawdzie, jak przyznał Jarosław Droździk w sprawozdaniu, 2024 r. zaczął się słabiej niż zakładano, ale nie spuszcza z tonu. W 2023 r. firma miała ponad 1,34 mld zł przychodu, a na czysto zarobiła 86,5 mln zł, z czego część wypłaciła w formie dywidendy właścicielom. Plan na bieżący rok zakłada powiększenie przychodów do 1,6 mld zł, a wyniku EBITDA do 80 mln zł.
W segmencie sportowym mocniej zaistnieć chce również Grupa CCC, która w tym roku zainwestowała w firmę Rawaki, sprzedającą w kanale hurtowym i detalicznym odzież i akcesoria pod markami Quicksilver, Roxy i DC. W minionym roku Rawaki także zanotowało spadek przychodów (o 9 proc., do niecałych 40 mln zł), ale wzrost zysku do nieco ponad 0,2 mln zł.
– Warto wspomnieć, że w ostatnich latach moda sportowa „wyszła na ulice”, a odzież i obuwie tego typu są chętnie noszone na co dzień – nie tylko podczas uprawiania aktywności fizycznej. Jednak dla sieci sportowych pojawia się nowe zagrożenie w postaci konkurencji ze strony sklepów, które nie specjalizują się w sprzedaży artykułów sportowych, zwłaszcza dyskontów spożywczych i niespożywczych – mówi Katarzyna Kuciel.