Unijna dyrektywa Omnibus obowiązuje od 1 stycznia 2023 r. i nakazuje sprzedawcy podczas promocji informować, jaka była faktycznie najniższa cena na dany produkt w ciągu ostatnich 30 dni. Konsumentom się to rozwiązanie bardzo spodobało. Aż 69,8 proc. z nich, dokonując zakupów lub szukając produktów w promocyjnych cenach w sklepach internetowych, sprawdza, jaka faktycznie była najniższa cena danego towaru w tym e-sklepie w ostatnich 30 dniach – wynika z badania UCE Research, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Nie robi tego tylko 22,4 proc. klientów.
Burzliwe początki promocji w e-handlu
– To była odpowiedź na rzeczywistą potrzebę konsumentów dotyczącą przejrzystości cen. Dyrektywa ta ma na celu zapewnienie większej ochrony konsumentów, a badanie wskazuje, że konsumenci są aktywni w poszukiwaniu informacji o cenach, co może świadczyć o pozytywnym przyjęciu i efektywności tej regulacji – mówi Maciej Tygielski, ekspert rynkowy sektora e-commerce.
– E-sklepy mogą dojść do wniosku, że konsumenci są bardziej czujni i wymagający w odniesieniu do promocji cenowych, co może skłonić je do bardziej etycznych i transparentnych praktyk cenowych. Przejrzystość cen może stać się kluczowym elementem budowania zaufania i lojalności klientów – dodaje Maciej Tygielski.
Czytaj więcej
Z roku na rok Black Friday staje się coraz mocniejszym punktem w sezonie świątecznych zakupów. Jednak trzeba ostrożnie podchodzić do okazji, często są to bowiem oszustwa.