Od końca 2019 r. zadłużenie na całym świecie wzrosło o 15 bln dol., czyli o nieco więcej niż wynosi nominalny PKB Chin. Według prognoz IIF, może ono do końca roku zwiększyć się do 277 bln dol., czyli 365 proc. PKB. Prognozy długoterminowe są jeszcze bardziej niepokojące. "Jeśli globalna góra długów będzie rosła w średnim tempie z ostatnich 15 lat, to nasze szacunki sugerują, że globalny dług przekroczy 360 bln dol. w 2030 r." - piszą analitycy IIF.
Dług w gospodarkach rozwiniętych sięgnął w trzecim kwartale rekordowego poziomu 432 proc. ich PKB. Za blisko połowę nowego zadłużenia odpowiadają USA, gdzie może ono wzrosnąć z 71 bln dol. w 2019 r. do 80 bln dol. na koniec 2020 r. Dług w strefie euro powiększył się od końca 2019 r. o 1,5 bln dol. do ponad 53 bln dol.
Zadłużenie mocno wzrosło również na rynkach wschodzących. O ile w czwartym kwartale 2019 r. sięgało 222 proc. ich PKB, to w trzecim kwartale 2020 r. już 248 proc. PKB i przekraczało 76 bln dol. Największa jego część przypadała na Chiny. (Dług na pozachińskich rynkach wschodzących w tym czasie... zmniejszył się z 31 bln dol. do 29,3 bln dol. - co jednak głównie odzwierciedlało osłabienie walut, takich jak lira turecka czy real brazylijski, wobec dolara.) Mocno daje się zauważyć m.in. rosnące zagrożenie chińskiego sektora niefinansowego. W trzecim kwartale 2019 r. wynosiło ono 150 proc. PKB, a rok później 165 proc. PKB. IIF szacuje, że całkowity dług w gospodarce chińskiej sięgnął już 335 proc. PKB. Jeszcze w 2011 r. wynosił on 200 proc. PKB.