Wiarygodność ekonomiczna Polski wciąż jest niska

Naszymi słabościami są stan finansów publicznych, skomplikowanie i zmienność systemu podatkowego, stabilność polityki monetarnej oraz praworządność.

Publikacja: 11.06.2024 18:45

Wiarygodność ekonomiczna Polski wciąż jest niska

Foto: Adobe Stock

– Gospodarka i działalność gospodarcza bazują na wiarygodności. Jej osłabienie powoduje, że gospodarka staje się coraz bardziej wrażliwa, czyli mniej odporna na szoki i kryzysy. Nie wykorzystujemy naszego potencjału gospodarczego. Im mniej wiarygodne państwo, tym wyższe koszty prowadzenia działalności gospodarczej, obsługi zadłużenia, możliwej presji inflacyjnej. Poziom wiarygodności ma też znaczenie dla jakości rządzenia, a jej słabnięcie oznacza wzrost niepewności reguł – tak prof. Jerzy Hausner, przewodniczący Rady Programowej OEES i szef grupy badawczej, która od trzech lat opracowuje indeks wiarygodności ekonomicznej (IWE), tłumaczy jego znaczenie. – Celem analiz jest określenie, na ile zmieniająca się wiarygodność ekonomiczna państwa wpływa na oceny zagranicznego i krajowego biznesu, dotyczące tego, czy władze naszego kraju zapewnią równowagę w gospodarce i stabilność warunków funkcjonowania przedsiębiorstw – ekonomista podkreśla, iż obniżająca się wiarygodność ekonomiczna państwa rodzi niepewność, a to z natury rzeczy zmniejsza wysokość oczekiwanych przez przedsiębiorstwa stóp zwrotu z inwestycji. Pierwsze dane na temat wskaźnika podane są na Europejskim Kongresie Finansowym w Sopocie.

Dla jakich krajów powstał indeks wiarygodności ekonomicznej?

W tej edycji uwzględnione są: Polska, Czechy, Słowacja, Węgry i Rumunię. Wartość ogólnego wskaźnika dla wszystkich analizowanych krajów jest ujemna. Najniższa dla Węgier -2,48, najwyższa, choć na minusie, dla Czech: –0,2. W przypadku Polski jest to –1,25, nieco lepiej niż rok wcześniej (-1,78), ale znacząco gorzej niż dwa lata temu.

- Pogorszenie poziomu wiarygodności dotyczy nie tylko Polski, ale też innych krajów. Najprawdopodobniej okazało się, że poluzowanie przestrzegania zasad w pandemii nie przyniosło katastrofalnych, skutków, więc rządzący nadal prowadzą taką politykę – dodaje dr Bartłomiej Biga.

By określić IWE, ekonomiści analizowali na podstawie 87 wskaźników osiem obszarów życia gospodarczego i społecznego w ciągu dziewięciu od 2015 do 2023 r. Są to: praworządność, swoboda działalności gospodarczej, wiarygodność finansów publicznych, stabilność systemu finansowego, ochrona i bezpieczeństwo pracy, jakość usług publicznych, środowisko i klimat, respektowanie zobowiązań międzynarodowych.

Na EKF przedstawione są wyniki dotyczące w szczególności praworządności, finansów publicznych oraz stabilności systemu finansowego.

Pospieszne stanowienie prawa nie wspiera wiarygodności

– Dane międzynarodowe pokazują, że w krajach naszego regionu rozchwiany jest trójpodział władzy, to zagrożenie dla modelu demokratycznego państwa prawa – tłumaczy Bartłomiej Biga. W Polsce wciąż uchwalanych jest rekordowo dużo aktów prawnych (ok. 35 tys. stron w zeszłym roku). – Nie dość, że jest ich coraz więcej, to dodatkowo przyjmowane są w sposób niechlujny, z błędami i konieczna jest ich prawie natychmiastowa nowelizacja – mówi ekonomista.

Dodaje, ze deficyt wiarygodności polega między innymi na tym, że nie są prowadzone konsultacje społeczne nad proponowanymi rozwiązaniami, albo są one fasadowe: - Bez odpowiedzi, ani odniesienia się pozostaje połowa pism z uwagami różnych organizacji społecznych, instytucji, zgłaszanymi w ramach konsultacji – dodaje Bartłomiej Biga. Kolejną wada rodzimego systemu praworządności jest istniejąca od lat opieszałość wymiaru sprawiedliwości.

Finanse publiczne wymagają naprawy

Jednym z najpoważniejszych problemów jest wiarygodność finansów publicznych. Dr Stanisław Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych, zwraca uwagę na brak przejrzystości. Przypomina, że art. 219 Konstytucji, wymaga, by zarządzanie finansami było jawne, przejrzyste, pod kontrolą demokratyczną, czyli pod kontrolą parlamentu: - Najważniejsze, aby to ustawa budżetowa była podstawowym planem finansowym państwa. Nieuzasadnienie do budżetu, jego omówienie, a sama ustawa – tłumaczy ekonomista.

Na koniec 2023 r. łączne zadłużenie funduszy pozabudżetowych wynosiło 363 mld zł. Pożyczanie pieniędzy poza budżetem jest droższe niż gdyby był to dług wliczony do niego. Zadłużenie wyemitowane w Banku Gospodarstwa Krajowego i Polski Fundusz Rozwoju oznacza dodatkowe koszty zadłużenia ponad 13,5 mld zł do końca zeszłego roku.

Także prof. Andrzej Rzońca wskazuje na głęboki deficyt dotyczący stabilności pieniądza i systemu finansowego. W ostatnim roku najszybciej deficyt wiarygodności w tym obszarze redukowały Czechy, najgłębszy pozostał na Węgrzech. Polska również go zredukowała, jest wciąż jednak ujemny i wynosi –3,12. Ekonomista zwraca uwagę na dwa zjawiska. Pierwsze to zagrożenia dla stabilności cen nie zniknęły zupełnie, zwłaszcza na Węgrzech. Jednak popytowa presja na inflację popytu wygasła. – Jesienią zeszłego roku zmieniło się też nastawienie NBP do polityki monetarnej – dodaje ekonomista. Jego zdaniem poprawie wiarygodności służyć powinno odpolitycznienie decyzji NBP.

Drugim zaś problemem pozostają silne powiązania między bankami a państwem, jak również ujemne realne stopy procentowe. Szczególnie dotyczy to Polski, Węgier i Rumunii.

Autorzy analizy IWE, a są to między innymi: dr Bartłomiej Biga z UE w Krakowie, prof. SGH dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak, dr Sławomir Dudek – prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych, prof. Jacek Męcina z UW, prof. Leszek Pawłowicz — koordynator Europejskiego Kongresu Finansowego, dr Marta Penczar z UG czy prof. SGH dr hab. Andrzej Rzońca, zwracają uwagę na to, iż Indeks Wiarygodności Ekonomicznej Polski jest formą niezależnego i obiektywnego obywatelskiego doradztwa, które ma sprzyjać ułatwianiu i porządkowaniu dyskursu publicznego na temat pożądanych kierunków prowadzenia polityki gospodarczej i społecznej.

– Gospodarka i działalność gospodarcza bazują na wiarygodności. Jej osłabienie powoduje, że gospodarka staje się coraz bardziej wrażliwa, czyli mniej odporna na szoki i kryzysy. Nie wykorzystujemy naszego potencjału gospodarczego. Im mniej wiarygodne państwo, tym wyższe koszty prowadzenia działalności gospodarczej, obsługi zadłużenia, możliwej presji inflacyjnej. Poziom wiarygodności ma też znaczenie dla jakości rządzenia, a jej słabnięcie oznacza wzrost niepewności reguł – tak prof. Jerzy Hausner, przewodniczący Rady Programowej OEES i szef grupy badawczej, która od trzech lat opracowuje indeks wiarygodności ekonomicznej (IWE), tłumaczy jego znaczenie. – Celem analiz jest określenie, na ile zmieniająca się wiarygodność ekonomiczna państwa wpływa na oceny zagranicznego i krajowego biznesu, dotyczące tego, czy władze naszego kraju zapewnią równowagę w gospodarce i stabilność warunków funkcjonowania przedsiębiorstw – ekonomista podkreśla, iż obniżająca się wiarygodność ekonomiczna państwa rodzi niepewność, a to z natury rzeczy zmniejsza wysokość oczekiwanych przez przedsiębiorstwa stóp zwrotu z inwestycji. Pierwsze dane na temat wskaźnika podane są na Europejskim Kongresie Finansowym w Sopocie.

Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska