– To my, pacjenci, będziemy płatnikami i decydentami, a NFZ będzie jedynie kontraktował procedury wymagające leczenia szpitalnego. Telefon stanie się centrum zarządzania naszym zdrowiem i z czasem będzie to nasz indywidualny SOR i ambulatorium porad medycznych – komentuje dr hab. Katarzyna Kolasa z Akademii Leona Koźmińskiego. Dodaje, że dzieje się tak, gdyż już dziś możemy się diagnozować, a nawet leczyć za pośrednictwem aplikacji i sensorów zainstalowanych na naszym telefonie. To nie tylko sukces rewolucji technologicznej, ale przede wszystkim efekt zmian naszych przyzwyczajeń i rosnącej samodzielności w samoopiece, tzw. pacjenocentryczność.
Jako przykład wskazuje się Singapur, gdzie Singapore Health Promotion Board zaangażował się we współpracę z Apple. Dwuletni projekt zaowocował powstaniem aplikacji Lumihealth. Indywidualne programy profilaktyki zdrowia są tam powiązane z systemem nagród finansowych. Osoby, które aktywnie będą korzystać z aplikacji i postępować zgodnie ze wskazaniami spersonalizowanymi osiągnięciami zdrowotnymi, mogą otrzymać nawet 380 USD do wykorzystania na zakupy online. – I to działa. Okazało się, że osoby o niskiej aktywności fizycznej zwiększyły swoje zaangażowanie w prozdrowotne działania o ponad 80 proc. w porównaniu z okresem sprzed wdrożeniem aplikacji – wskazuje Kolasa.
W planach nowe usługi
Resort zdrowia informuje, że przygotował „Program rozwoju e-zdrowia w Polsce na lata 2022–2027”. Dokument jest na etapie konsultacji publicznych. Uwagi można było zgłaszać do 16 września.
Rząd deklaruje, że dostrzega rosnącą rolę danych oraz smartfonów w życiu codziennym pacjentów i że kładzie nacisk na dostępność i funkcjonalność wdrażanych rozwiązań m.in. poprzez rozwój aplikacji mojeIKP.
Podstawę cyfrowego ekosystemu usług medycznych w Polsce stanowi system e-zdrowie (P1). Tworzą go cyfrowe usługi (m.in. e-recepta, e-skierowanie, EDM, ZM) i aplikacje (Internetowe Konto Pacjenta, mojeIKP, gabinet.gov.pl). Rząd zapowiada rozszerzenie systemu o kolejne usługi.
– Jako pierwszy uruchomimy pilotaż e-rejestracji dla trzech świadczeń medycznych, tj. porady kardiologicznej, tomografii komputerowej i rezonansu kardiologicznego. Potrwa do grudnia 2022 r. W 2023 r. przewidujemy rozszerzenie e-rejestracji na kolejne świadczenia medyczne – zapowiada ministerstwo. Informuje również, że na poziomie Unii Europejskiej trwają prace nad utworzeniem tzw. europejskiej przestrzeni danych dotyczących zdrowia. Inicjatywa ma się przyczynić do realizacji trzech podstawowych celów: lepszego leczenia, rozwoju badań oraz poprawy zdrowia publicznego. – Polska bierze aktywny udział w pracach nad projektem rozporządzenia dotyczących tego obszaru – deklaruje resort.