Rządowy program ma działać sprawniej

Być może jeszcze w tym miesiącu zmieni się struktura rządowego programu „Inwestycje polskie”.

Publikacja: 01.04.2015 22:00

Plany rządu przewidują, że do końca roku udział BGK w programie ma się zwiększyć z 21,6 mld zł na ko

Plany rządu przewidują, że do końca roku udział BGK w programie ma się zwiększyć z 21,6 mld zł na koniec zeszłego roku do 25 mld zł.

Foto: Bloomberg

Jak już informowaliśmy w „Rz", w najbliższym czasie ma się zmienić model biznesowy „Inwestycji polskich" (IP). Ma to nastąpić jeszcze w tym miesiącu. Na pewno zaś w II kwartale.

Coraz więcej też wiadomo, jak program ma działać po zmianach.

Jeden program

Do tej pory program opierał się na dwóch filarach. Pierwszym były działania podejmowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego (kredyty i poręczenia). Drugi człon stanowiła specjalnie do tego powołana spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR), która z kolei angażuje się kapitałowo w przedsięwzięcia z zakresu inwestycji infrastrukturalnych.

Z naszych informacji wynika, że teraz oba te człony mają zostać połączone. PIR mają się zaś stać podmiotem zarządzającym funduszami inwestycyjnymi administrowanymi dotąd przez TFI BGK. I właśnie od tego, kiedy zostanie podpisana umowa między BGK oraz PIR, zależy, kiedy dokładnie projekt zostanie wdrożony.

Ministerstwo Skarbu Państwa wyjaśnia, że modyfikacje wprowadzane są po to, by bardziej przejrzysta struktura ułatwiła inwestorom dostęp do finansowania w ramach programu „Inwestycje polskie".

– Chodzi o to, by program działał sprawniej i bardziej elastycznie – wyjaśnia Agnieszka Jabłońska-Twaróg, rzeczniczka resortu. Dodaje, że sam program ma zostać tak poszerzony, by mogły z niego korzystać nie tylko samorządy czy największe spółki, ale też firmy z sektora przedsiębiorstw.

Większa skala

– W modelu funduszowym PIR będą miały możliwość zarządzania środkami innych inwestorów, co w przyszłości powinno zwiększyć skalę inwestycji w kluczowych obszarach polskiej gospodarki – wyjaśnia Ministerstwo Skarbu. Ufunduszowienie programu ma pozwolić na zwiększenie skali finansowania projektów dzięki wykorzystaniu tzw. mechanizmu dźwigni finansowej (wykorzystanie przy inwestycji nie tylko własnego, ale też obcego kapitału). Co istotne – tak realizowane projekty nie będą zwiększać zadłużenia finansów publicznych.

Nowością ma być powołanie specjalnego funduszu sektora infrastruktury samorządowej, który ma być nakierowany na oferowanie inwestycyjnych rozwiązań finansowych dedykowanych jednostkom samorządu terytorialnego, i będzie miał do dyspozycji w sumie 600 mln zł.

Chodzi o to, by mogły one jak najlepiej wykorzystać fundusze unijne, jakie Polska ma do dyspozycji w perspektywie finansowej 2014–2020. Bez takiego narzędzia część samorządów mogłaby mieć problem, by po nie sięgnąć, ze względu na zbyt wysoki poziom zadłużenia.

Rozruszanie PPP

Przy okazji ma się upowszechnić model partnerstwa publiczno-prywatnego przy realizacji inwestycji, który w Polsce praktycznie w tej chwili nie działa. Z dużych projektów w zeszłym roku podpisano zaledwie jedną taka umowę. A i to przy wsparciu IP. Dzięki temu w Krakowie zostaną przebudowane i wyposażone trzy akademiki Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pierwszy ma być gotowy jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego. Dwa kolejne – za rok. Wartość projektu to 100 mln zł. Ale bez wsparcia IP nie udałoby się go sfinansować.

Plany rządu przewidują, że do końca roku udział BGK w programie ma się zwiększyć z 21,6 mld zł na koniec zeszłego roku do 25 mld zł.

A jak program wygląda obecnie? Pod koniec lutego dzięki IP sfinansowanych zostało w sumie 110 projektów o łącznej wartości 23,8 mld zł. Większość została zrealizowana przez BGK. PIR podpisały dwie umowy na kwotę 2 mld zł. W opracowaniu ma 65 projektów, z czego wartość wstępnie zaakceptowanych to ok. 5 mld zł.

Jak już informowaliśmy w „Rz", w najbliższym czasie ma się zmienić model biznesowy „Inwestycji polskich" (IP). Ma to nastąpić jeszcze w tym miesiącu. Na pewno zaś w II kwartale.

Coraz więcej też wiadomo, jak program ma działać po zmianach.

Pozostało 92% artykułu
Gospodarka
Szefowa EBOR: Możemy pomóc Polsce w prywatyzacji
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji