Solorz-Żak zacznie falę dużych przejęć

Wiele wskazuje na to, że Cyfrowy Polsat po przerwie zrealizuje pierwszą dużą transakcję.

Publikacja: 26.10.2015 21:00

Solorz-Żak zacznie falę dużych przejęć

Foto: Flickr

W Polsce prawdziwie duże przejęcia z udziałem telekomów to rzadkość. Choć w poniedziałek w serwisie Bloomberga fundusz private equity CEE zadeklarował zainteresowanie stacjonarną infrastrukturą Netii, a – jak pisaliśmy – sieć komórkowa Play może trafić do tej samej grupy co UPC Polska, to ostatnią dużą transakcją było przejęcie operatora sieci Plus przez Cyfrowy Polsat z grypy Zygmunta Solorza-Żaka. Sfinalizowano ją w maju 2014 r.

Strategiczny sens

Wiele wskazuje na to, że Cyfrowy Polsat przeprowadzi też kolejną dużą transakcję w sektorze. Chodzi o przejęcie wartego około 900 mln zł Midasa, niegdyś NFI, którego założyciel Polsatu przejął w 2010 r. (oficjalnie pół roku później), przekształcając firmę na kilka lat w portfel częstotliwości i plac budowy infrastruktury – sieci mobilnego internetu LTE dla głównych firm: satelitarnej platformy i sieci Plus.

Olga Zomer, rzeczniczka Cyfrowego Polsatu, podtrzymuje, że ze strategicznego punktu widzenia jest sens we włączeniu Midasa do grupy kapitałowej w przyszłości. – Jednak nie toczą się aktualnie żadne działania w tej sprawie – mówi. Przez kilka lat przychody Midasa zależały od zamówień z Cyfrowego Polsatu i Plusa na gigabajty transmisji danych w technologii LTE i HSPA+. Spółki Midasa – Mobyland i Aero2 – są bowiem właścicielami rezerwacji częstotliwości pozwalających świadczyć takie usługi. Midas porządkuje teraz portfel. Aero2 przejmie przedsiębiorstwo Mobylandu, na które składa się m.in. pasmo radiowe LTE (10 megaherców w zakresie 1800 MHz). Wartość majątku przejmowanej firmy ustalono na podstawie kapitału własnego. Był mocno ujemny (358 mln zł na minusie).

Za gotówkę czy akcje

– Możliwość przejęcia Midasa pojawi się najwcześniej na początku 2016 r. po refinansowaniu grupy Cyfrowy Polsat – uważa Łukasz Kosiarski, analityk DM BZ WBK. – Nadal jest kilka niewiadomych: kiedy dokładnie to się stanie, jak oraz czy wezwanie dotyczyć będzie 66 proc. czy 100 proc. akcji – dodaje.

Zdaniem Konrada Księżopolskiego, analityka w Haitong Bank, ogłoszenia przejęcia Midasa można się spodziewać z publikacją wyników rocznych grupy, czyli zapewne w marcu 2016 r. Przemysław Sawala-Uryasz, analityk IB Pekao, jest zdania, że Cyfrowy Polsat zapłaci raczej za akcje Midasa własnymi walorami. Taka transakcja byłaby dla relatywnie wysoko zadłużonej grupy najmniejszym kosztem. Księżopolski i Kosiarski uważają jednak, że publiczne wezwanie nie byłoby wysiłkiem dla grupy, której roczna EBITDA to około 3,6 mld zł, cztery razy więcej niż kapitalizacja Midasa.

Za połączeniem firm przemawiają różne argumenty. Inwestycje zbliżają się do końca, a w kolejnej fazie rozwoju telekomy będą budować szeroką infostradę, łącząc częstotliwości z różnych zakresów, i nie jest wykluczone, że lepiej mieć je w jednej spółce. Księżopolski dorzuca argumenty przejrzystości i porównywalności grupy z konkurentami. – Midas może stać się platformą do budowy sieci np. dla sieci Play – uważa Kosiarski. Chodzi o sieć w pasma 800 MHz, wygranym w aukcji LTE.

W poniedziałek wszyscy zwycięzcy aukcji LTE, w tym NetNet kojarzony z Cyfrowym Polsatem, złożyli wnioski o rezerwację pasma.

W Polsce prawdziwie duże przejęcia z udziałem telekomów to rzadkość. Choć w poniedziałek w serwisie Bloomberga fundusz private equity CEE zadeklarował zainteresowanie stacjonarną infrastrukturą Netii, a – jak pisaliśmy – sieć komórkowa Play może trafić do tej samej grupy co UPC Polska, to ostatnią dużą transakcją było przejęcie operatora sieci Plus przez Cyfrowy Polsat z grypy Zygmunta Solorza-Żaka. Sfinalizowano ją w maju 2014 r.

Strategiczny sens

Pozostało 86% artykułu
Giełda
WIG20 na „zero”, ale są powody do zadowolenia
Giełda
Inwestorzy sądzą, że Donald Trump będzie lepszy dla rynku akcji
Giełda
WIG20 znów wychodzi nad 2300 pkt
Giełda
Powódź schłodziła nastroje na giełdzie w Warszawie
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Giełda
Krytyczne dni spółki Trumpa. Donald Trump: ja akcji nie sprzedam