Dobry prognostyk dla hossy

Pierwszy kwartał przyniósł indeksowi S&P 500 solidne zwyżki. Może to zwiastować korzystne stopy zwrotu przez kolejne trzy miesiące i w całym roku.

Publikacja: 27.03.2024 04:30

Indeks S&P 500 zyskał od początku roku ponad 9 proc.

Indeks S&P 500 zyskał od początku roku ponad 9 proc.

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Indeks S&P 500 zyskał od początku roku ponad 9 proc. Kończący się pierwszy kwartał był więc dla niego bardzo udany. Po 1945 r. tylko 11 razy udało mu się wypracować wyższą stopę zwrotu w takim okresie. Dane historyczne wyraźnie sugerują, że jeśli pierwszy kwartał przynosi solidne zwyżki na Wall Street, to również kolejne trzy miesiące są zwykle dobre dla amerykańskiego rynku akcji.

Przykłady historyczne

Analitycy Jefferies wskazują, że od 1970 r. średnia zwyżka S&P 500 w pierwszym kwartale wynosi 2,5 proc., a w drugim 2,6 proc. Ponadto, jeśli stopa zwrotu za pierwszy kwartał jest wyższa niż 2,5 proc., to indeks rośnie również w drugim kwartale. Zwyżka o więcej niż 10 proc. w pierwszych trzech miesiącach roku przekłada się na średni wzrost S&P 500 o 3,3 proc. w drugim kwartale. Ta zależność sprawdziła się w 78 proc. przypadków.

Czytaj więcej

Trudno nadążyć za hossą

Z wyliczeń analityków Jefferies wynika jednak, że po solidnych zwyżkach w pierwszym kwartale druga połowa roku jest zwykle znacząco słabsza. Jeśli S&P 500 mocno rośnie w pierwszych trzech miesiącach roku, to w trzecim kwartale spada średnio o 1 proc., a w końcówce roku rośnie nieznacznie mocniej od średniej wieloletniej.

„O ile jest ryzyko tego, że w trakcie silnych zwyżek na początku roku wycenionych zostanie zbyt dużo czynników pozytywnych, o tyle gorzką pigułkę trzeba przełknąć dopiero w dalszej części roku” – piszą eksperci Jefferies.

Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny firmy CFRA, przyjrzał się natomiast 15 najlepszym od 1945 r. pierwszym kwartałom na amerykańskim rynku akcji. W tych okresach wypracowywana była stopa zwrotu indeksu S&P 500 sięgająca średnio 12,5 proc. W kolejnych trzech miesiącach S&P 500 rósł średnio o 3,7 proc., a przez cały dany rok o 22,8 proc. Najlepszy był pierwszy kwartał 1975 r. – S&P 500 zyskał wtedy aż 21,6 proc. Jego zwyżka w drugim kwartale wyniosła 14,2 proc., a w całym 1975 r. 31,5 proc. Najmniejszy wzrost w tej piętnastce najlepszych pierwszych kwartałów uzyskano w ciągu pierwszych trzech miesięcy 1954 r. – S&P 500 wzrósł wówczas o 8,6 proc. W drugim kwartale zyskał 8,4 proc., a przez cały rok aż 45 proc. W 14 na 15 przypadków duże zwyżki w pierwszym kwartale zwiastowały dwucyfrową stopę zwrotu za cały rok. Wyjątkiem był 1987 r. S&P 500 zyskał wówczas w pierwszym kwartale 20,5 proc. i był to drugi pod względem wielkości zwyżek taki kwartał po 1945 r. Przez cały 1987 r. wzrósł jednak tylko o 2 proc. W tamtym roku jesienią bowiem doszło do pęknięcia bańki na giełdzie.

Czytaj więcej

Analitycy nie wierzą w koniec hossy na Wall Street

Liga wzrostów

Pierwszy kwartał jest udany nie tylko na giełdach amerykańskich. S&P 500 ze swoją stopą zwrotu plasuje się dopiero w trzeciej dziesiątce najlepszych w tym okresie indeksów giełdowych świata. Lekko wyprzedza go m.in. niemiecki DAX, który bił w ostatnich tygodniach rekord za rekordem.

Najlepszym głównym indeksem giełdowym świata okazuje się w pierwszym kwartale nigeryjski NGX, który zyskał prawie 40 proc. Na drugim miejscu jest argentyński Merval ze wzrostem lekko przekraczającym 30 proc. Trzecią pozycję zajmuje natomiast japoński Nikkei 225, który ustanawiał ostatnio nowe rekordy (przebijając szczyt z 1989 r.) i wzrósł jak dotąd w tym roku prawie o 21 proc.

Najlepszym europejskim głównym indeksem jest natomiast turecki BIST 100, który zyskał 18 proc. Tylko nieznacznie mniej od niego wzrósł duński OMX Copenhangen. Najlepszy wśród państw naszego regionu jest słoweński Sbitop, który wzrósł o 17 proc. Polski WIG20 wzrósł jak dotąd w pierwszym kwartale zaledwie o około 1,5 proc. Mocniej zyskiwały od niego m.in. czeski PX, węgierski BUX i rumuński BET. PX wzrósł o ponad 5 proc., BUX o 7,5 proc., a BET o prawie 10 proc.

Czytaj więcej

W co inwestuje Warren Buffett? Rady z jego listu do inwestorów

Pierwszy kwartał przynosi też delikatną poprawę na rynku akcji w Chinach. Rządowe interwencje oraz ograniczenia w sprzedaży akcji przyczyniły się do tego, że indeks Shanghai Composite zyskał prawie 2 proc., a Hang Seng China Enterprises (indeks spółek z Chin kontynentalnych notowanych w Hongkongu) około 1 proc. Hang Seng, główny indeks giełdy w Hongkongu, spadł jednak o 2,5 proc.

Głównych indeksów giełdowych, które notują jak dotąd w tym roku ujemną stopę zwrotu, jest w zestawieniu agencji Bloomberg mniej niż 20. Wśród nich znalazł się m.in. brazylijski indeks Bovespa, który stracił ponad 5 proc. Zamyka on pierwszą trójkę najgorszych indeksów w obecnym kwartale. Gorzej od niego wypadły jedynie Monex, czyli główny indeks giełdy czarnogórskiej, który spadł o 6 proc., oraz katarski indeks QE, który stracił ponad 7 proc.

Indeks S&P 500 zyskał od początku roku ponad 9 proc. Kończący się pierwszy kwartał był więc dla niego bardzo udany. Po 1945 r. tylko 11 razy udało mu się wypracować wyższą stopę zwrotu w takim okresie. Dane historyczne wyraźnie sugerują, że jeśli pierwszy kwartał przynosi solidne zwyżki na Wall Street, to również kolejne trzy miesiące są zwykle dobre dla amerykańskiego rynku akcji.

Przykłady historyczne

Pozostało 92% artykułu
Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka